Hetero uciekli z Glam
I to nie chodzi o to, że mają coś przeciwkogejom, lesbijkom i transom, którzy się tamkręcą. Nie przeszkadzają im nawet dragqueen (Druga Cher miała koncert tejnocy). Przeraził ich zaduch, dym…
Pierwsza fucha fotograficzna
To taki trochę żart mojej przyjaciółki. Z powodupewnych nieporozumień, zapowiedziałam, że sięnie zjawię na jej 25. urodzinach. I wszystko bysię udało, gdyby nie to, że zaproponowała mipracę fotografa na tej…
Madox zaśpiewał, poza tym nudno
Ej, szkoda. Średnia ta noc była. Koncert Madoxasię chyba udał nawet (choć mi się krótki wydał)ale poza tym - nic specjalnego. Ludzie jacyśtacy średni, nic się nie dział Fakt, żeKarola…
Testujemy apartament
Przed urodzinami Gacka. Bo chcemy wiedzieć jak sięsprawdzi jutro. Część osób już tam spało. A my siędobrze bawiliśmy (choć BARDZO spokojnie) iczekaliśmy na ciąg dalszy. Że za bardzo niebyło ciągu…
Nie pamiętam z tej imprezy ani sekundy
Dotarłam do Glam nie wiem o której godzinieoraz nie wiem w jakim stanie. Nic a nic już zklubu nie pamiętam. Fotki jednak robiłam isą fajne ;) Wracałam do domu chyba…
Better Than Jesus
Bo okazało się, że jestem lepsza. Wytrzymałam 41 dni!Bez wódki, bez alkoholu (nie licząc jednego szota, gdywygrałam zakład o to nie-picie - ale to symbolicznie).Impreza super! Nie było policji, choć…
Dżaga i Doda w Glam. Oraz i ja też
Nie, nie pobiłyśmy się tym razem. Ludzi, jak nasobotę i jak na występ Dżagi - bardzo mało! Ito tak połowę tego, co w piątek było! Szok!Sam koncert - techniczna katastrofa.…
Toro po powrocie
Pierwszy od miesiąca weekend w Warszawie był dośćniezaplanowany. W czwartek rozmawiałam z Gackiemna temat tego, gdzie idziemy. Zaproponował Toro, alew piątek na biforze się wycofał z tego. A ja tak…
Weekend w Krakowie
Wyjazd do Krakowa był ostatnim z serii wyjazdówweekendowych w tym miesiącu. Pojechałam tamz Postanowiliśmy przetestowaćna tej trasie Polski Bus. Źle. Jednak nie mato jak pociąg. O ile do Sopotu fajnie…
Weekend w Sopocie (33 zdjęcia!)
Pomysł narodził się jakiś czas temu. Ostatecznie udało się namgo zrealizować. Razem z Gackiem, Mocarem, Pauliną velVicktoria i Andżelą vel Adele, udało się nam spędzić w5 osób weekend w Sopocie.…
Weekend w Łodzi
Po co jeżdżę do Łodzi? Po to, że nie ma Warszawie nie ma już fajnych imprez, więcszukam ich gdzie indziej. Jasne, Łódź czy teżinne miasta bawią się inaczej niż stolica…
Zgasło (w) Glam
Mam szczęście. Jak ma mnie tam nie być, ajednak trafiam (trzech pedałów krzyczało wmojej taxi, że nie do Toro tylko do Glam)to się takie rzeczy dzieją. Zgasło światłona parkiecie, muzyka…
Znów b4 przy Ordynackiej
Znów u Gacka. Ale tym razem z nastawieniem naToro. B4 spokojniejszy niż noc wcześniej, no iw zupełnie innym towarzystwie. Dziwnym wsumie jak na mnie, ale ja wspieram zawszemoją przyjaciółkę i…
B4 z awanturą i starymi pedałami
W piątek mieliśmy po b4ze iść do Toro, żeby zato spełnić życzenie Gacka i iść do Glam kolejnejnocy. Ale w ostatniej chwili Gacek poprosił ozamianę dni. Zgodziłam się. Podczas b4u,…
Gacek wybrał, bo wygrał
Zgodnie z wynikiem gry, decydowałGacek. A że znów chciał się nachłopca pogapić, to padło naGlam. Ja wyglądałam jakKarl Lagerfeld. W sumienic więcej nie trzeba otym mówić...(fot. Mocar)
Owoce morza, wódka i makao
Marta zaprosiła nas do siebie na taki jakby b4ale nietypowy jak na nas. Jasne, wódka no iwhisky były, ale dodatkowo przygotowałajedzenie (ostre jak diabli) i owoce morza(które kocham ale rzadko…
Canitrot w de lite
To była dobra muzycznie noc. Canitrot dał radę,jak zwykle zresztą. Sporo znajomych, zwłaszczatych, co rozumieją muzykę i nie jest im wszystkojedno kto i jak gra. Mocno już pijana byłam, alenie…
Aby się upić
Z Kubutkiem i Grzesiem postanowiliśmy się mocnoupić. Bo od poniedziałku z Kubą pić w ogóle jużnie będziemy (wygra ten, kto dłużej da radę) idawno nie mieliśmy okazji razem pić. Wielepowodów…
Seks Pszczoły i gość nad ranem
Do Snu Pszczoły poszliśmy na "Seks Pszczoły, czylibenefitową imprezę Parady Równości 2012. Byłoto dla nas rzeczywiście offowe przeżycie, ale janie narzekam :) Było zabawnie w sumie dość.Potem jednak do Glamu…
STOLAT FOTOBLO
Ważny dla mnie dzień! Kolejne urodziny mojegofotoblo. Przy okazji: premiera filmiku, który marok 2011 podsumować na nim. Znajomi mniezaskoczyli - i kwiatami, i dobrym ło zabawnie i głośno. Była policja,…
Sporo ale nudno
Dziwnie jakoś było tej nocy w Glam. Dotarliśmytam i okazało się, że coś-tam się dzieje dzisiaj iw związku z tym jest dużo ludzi. Dobrze, żenas to coś-tam ominęło ;) Niemniej,…
Jak zwykle – b4
Weekend, jak weekend. Posiedzieliśmy sobietrochę u Gacka przed wyjściem dalszym naimprezę. Sympatyczny bifor nastroił nasdobrze przed trudnymi planami na tylko, że żadna specjalnaimpreza się dziś nie dzieje. Ot,piątek jak pią…
Clubbing z ssaniem kutasa po środku
Zaczęło się w Galerii, bo nigdzie nie było biforu. Damianasię tam umówił z Aśką, więc i ja wpadłam. Miał być zemną Filip, usnął. Tomeczek za to miał wyjątkowotej nocy wolne,…
Czkawka w Toro
Bardzo krótko bawiłam się tej nocy w wiem dlaczego, ale dostałam nagle niz tego, ni z owego megaczkawki. Ale totakiej, że wypiłam trzy butelki wodypod rząd i mi nie pomogło.…
Potrójne urodziny
W apartamencie Royal Residence Route. Trzy naszekoleżanki - dwie siostry K i Kocykowa - chciałygodnie obejść swoje urodziny. I się im to udało,bo zaprosiły kilkadziesiąt osób. Było wesołoi głośno (choć…
Tam, gdzie kibel nie działa
Czyli że znów byłam w Glam. Chciałamdo Toro, ale nikt nie chciał ze mną...No i dlatego wylądowałam tam. Iw zasadzie jedyną korzyścią jestto, że nauczyłam się nowychchwytów obronnych przedlesbijkami, które…
Ja nie chciałam, ale mnie zmusili
Do tego, by znów się do Glam wybrać.Okazało się, że nie tylko nie ma tegozawalonego korytarza ale że nie majuż inkasenta przy wejściu. Jasne,nadal 5 zł się płaci, ale już…
Zdychania czas
Ja się wczoraj lekko dziabnęłam wódką,nie zaprzeczę. Ale moi znajomi zrobilisobie alkomaraton i pili cały czas. Awięc gdy wpadłam do nich na b4przed piątkowym wyjściem, niewszystkie były w stanie iść...…
Jak się Glam zawalił
Skoro się w Glam pojawiłam, to wiadomobyło, że coś się wydarzy. I się wydarzyłł się Glam. No, korytarz w , który kiedyś był wizytówką tegomiejsca. Już go nie ma. Nie…
Ostatnia impreza 2011
Chcąc niechcąc, trafiliśmy do Toro. No i niema co udawać, ale było całkiem okej. Niena tyle jednak, byśmy tam zostali. Razemz się do Glam potem nakoniec przeniosłam. Poznałam tam teżsympatycznego…
Ostatnia 4 w tym roku
Długo zastanawiałam się, co się będzie dziać namieście w piątek przed sylwestrem. Jednakżena szczęście moi znajomi nie poddają się takłatwo i bifor 30 grudnia też ł już szampan, było miejsce…
Spotkanie świąteczne w Sqandal Barze
Było naprawdę fajnie. Miła atmosfera, kameralnie,smacznie i wesoło. Nie powiem, oczywiście, żesobie drynka czy tam dwa wypiłam. Ale byłyi życzenia, i uściski, i jedzenie, i ło sympatycznie, czyli tak, jak…
Poszłam do Glam i…
Generalnie dzięki rozmowom miło tenczas spędziłam. Wyszłam stamtąd natrzeźwo! Bez szału, ale sobie prawiedo rana poskakałam chwilkę dokiczowych hitów. Nie było takźle. Ale też i tłumy bywały tamwiększe dawniej.
Galeria na chwilkę
Wpadłam tam na sekundę dosłownie, żebytylko Damiana zgarnąć. Wypiłam jakiśjeden drynk i uciekaliśmy. Był tamco prawda ładny chłopiec, co gochcieliśmy nawet poznać i możezabrać, ale zajęty się okazałwsadzaniem języka do…
Z Toro niewiele pamiętam
Nie pamiętam czy taki był plan, alewydaje mi się, że nie. A jednak siętak stało, że z Toro niewiele jużpamiętam. O ile wejście tam iKubutka wyjście, owszem,o tyle już potem…
Na betonówkę by się szło
Betonówka, czyli parapatówka zanim sięparapety pojawią. Można się drzeć,rozlewać, brudzić i nikomu to nieprzeszkadza. Dobra dużo alkoholu było jakzwykle. Więc się szybkowszyscy wstawiliś mieszkanie jakośto przetrwało ;)
I na koniec Toro
W zasadzie wiele pisać tutaj nie trzeba. Imprezanasza zakończyła się w Toro, w którym Kubasię ostatecznie najebawszy, Maciej podrywałnadal Luke'a, do którego Anatol nie dotarła w którym mnie męczył znajomy…
Porno na mikołajki
Dostali je ode mnie ci, co wpadli do Meliny w sobotęna bifor. Niedużo nas, bo część (w tym Gacek) popiątku zdechła tak, że w sobotę nigdzie nie , usypiający Anatol,…
10 małych Jägermeisterów
To wszystko przez Justynę! Powiedziała, że musimywpaść do niej na Marszałkowską 66, gdzie akurattej nocy była promocja Jägermeistera. No i żeśmytego Jägermeistera pili jak głupi. Zwłaszcza ja nawet lubię ten smak. No…
Wyjątkowa impreza w Sqandal Barze
Działo się, działo! Najpierw powoli się całość rozkręcałaale jak już poszło, to na całego. Nadzy panowie, bitaśmietana, taniec, Niech żałują ci, co sięnie zjawili. Było chyba warto poświęcić się i…
Bifory odejdą w niepamięć?
Bifor to spotkanie przed imprezą właściwą. A jakoże Warszawa powoli staje się miastem coraz tomniej imprezowym, to wydaje się, że ludziena bifory będą coraz mniej przychodzić. Iprzenoszą się na domówki.…
Bankowa impreza okazała się udana
Najpierw krótki b4 u Gacka a potem do klubu. Tęnoc zachciało się nam "na hetero" spędzić. Bankbył więc dobrym wyborem. Choć ludzie są tamróż to muzycznie była to doskonała noc!Piękne,…
W środę też można iść do klubu
Kiedyś w Warszawie imprezowało się też w środy. Potemwe wtorki i czwartki. Następnie tygodniowe party jużcałkiem upadło i został weekend. Smutne jest to,że teraz piątki są coraz słabsze i niedługo…
Po prostu się spiłam niechący
Zaczęło się spokojnie. Bo i taka miała być ta noc. Stądu Gacka jakieś wino piliśmy. Był też Marcinek. Potemsię do Sqandal Baru przenieśliśmy. I tam był mnie bestialsko upito ;)…
Impreza, która zmieniła moje życie
Był to koncert Modestep w M25. Moja pierwszadubstepowa impreza w życiu okazała się zmienićmoje patrzenie na to, jak można się bawić. Niepotrafię tego tak do końca opisać oraz oddaćwięc nie…
Urodziny 25 i Wielki Bal
25 urodziny Michała - wpadłam na nie tylko nachwilkę, bo chciałam odwiedzić - okazały sięrozkręcać, gdy musieliśmy już wyjść. Potemszybko na Pragę, żeby się przenieść na Bal, czyli 4,5 roku…
Cztery kluby, jedno wielkie gówno
Plan był dobry: Kamieniołomy. Jednak gdy dotarliśmy sobie namiejsce (nocnym!), to wychodził stamtąd Piotr i Mariusz i nampowiedzieli, że dno i żeby nie wchodzić. W większym więcjuż składzie wybraliśmy się…
Dubstep b4
Ludzi może za wiele nie było, bo nie dowszystkich dubstep przemawia. Ale zato ci, co wpadli, przygotowali się nanaprawdę dobrą noc. Osobiście jamiałam wręcz zajebisty humor. Comogło oznaczać, że noc…
Noce w Toro są zabawne
Śmiejemy się, że Toro to teraz nasz ulubiony klub. Odczasu bojkotu Glamu, tam bawimy się najczęś oczywiście już wystarczy. Ja lubię czasemsię pośmiać i w ogóle, ale next week nas…
Dość Weekendu!
Zapowiedź wydarzenia na facebooku mówi chybawszystko: "Jesteśmy wykończeni, przepici, zatruci, zmęczeni, przepaleni, niewyspani i przećpani. I mamy dość długiego weekendu! Dobrze, że najbliższy długi weekend czeka nas dopiero 6-8 stycznia…
Tak świętowałam 11 listopada
Plan na tę noc był zupełnie inny, ale jako że Gacek iinni umarli po urodzinach Lu, to musiałam jakoś naszybko zmienić ów plan. Marcinek zabrał mnie naspotkanie z Maciejem, gdzie…
…i 1500 m na koniec
Na sam koniec nocy odwiedziliśmy 1500 m kwadratowych,gdzie trwała impreza urodzinowa klubu. Tzn. dla mnie tobył koniec (zaczęłam imprezę o 20:30!) ale nie dla nich,bo się na urodziny Luzzter wybrali.…
Trzy bifory…
Dużo zaproszeń a nie chcę odmawiać z pewnych powodó Takwięc musiałam zaliczyć trzy bifory. Towarzyszyć mi zgodził sięTomek, który wcześniej jeszcze do mnie wpadł był. Zaczęłosię w Śródmieściu od spotkania…
Najebka nieplanowana
Tego nie było w planie. Marcinek żegnał się z mieszkaniem naWoli. I od słowa do słowa, wpadliśmy z Grzesiem. On tylkona chwilkę, ja na dłużej. Wypiliśmy, co było do wypicia,…
W Toro się bawić można
Zaczęło się niewinnie. Od biforu u Gacka. Nic nie zapowiadało,że będzie to ostra noc. No, może poza zjawieniem się dośćmocno najebanego To się zaczęło. W Torojakoś koło 1:30 chyba wylądowaliśmy.…
Galeria, Toro, Andrzej i kebab
Pojechaliśmy do Galerii. W zasadzie nie wiem po ł to pomysł Gacka. W Galerii było jednak osóbna krzyż 5, więc po kamikaze zmykaliśmy już,bo noc młoda. Trafiliśmy do Toro. Niektórzymówią,…
Bifor i de Lite
Z biforu nie ma zdjęć. Ale są z de Lite. Tłumy ludziprzed wejściem. Grał Coco Band czy jak im tam istąd zainteresowanie. Dobrze, że nas bez kolejkiwpuszczono, bo byśmy stali…
Halloween, duża ilość alkoholu i tarcza drążąca metro
Zaczęło się spokojnie. Wpadły do mnie dosłownie 4 ększość ludzi na wyjazdach i takie tam. Fajnie, że sięudało Karolinie i Marcinowi dotrzeć! Wypiliśmy cośtam i oni musieli iść. Marcinek wpadł…
Pustawo w Glam
Ponoć wszędzie "na mieście" tej nocy było dośćpusto. Miałam nadzieję, że zgarnę Gacka i żedo de Lite się wybierzemy, bo miałam zaprona imprezę (Martijn Ten Velden grał!) alenie dało rady.…
Autobusem w świat
Rzadko jeździmy nocnymi. Niemniej, zawsze jest tojakaś odmiana. Marcinek wpadł do mnie wieczoremz Michałem i Magdaleną. Byli też i jegoKuba (tym razem nie macał mnie po cyckach). Powypiciu, co było…
Najpierw Ordynacka, potem Glam
Najpierw krótki b4 u Gacka. Dla mnie krótki tymbardziej, bo dotarłam po północy. Miło było sięznów z Mariuszem i Piotrkiem zobaczyć. Dalejdo Glam się wybraliśmy. Sporo ludzi, w tym ikilku…
Czwartkowe noce bywają gorące
Paulina i Ewa zapowiedziały się już jakiś czas ło być picie, więc było. A jak już się napiły my,to stwierdziły, że czas w miasto pójść. Tej nocymoi współstudenci z OSA…
Odlot Przed U
Czyli nasza melinowa impreza biforowaprzed urodzinami Królowej w de ło super! Szkoda, co prawda, żenie wszyscy zapowiedzeni zjawićsię mogli (będą konsekwencje)ale ci co byli, bawili się dobrzei nie żałują. Pierwszy…
Noc w Glam, śniadanie w Szpilce
Bawiliśmy się okej. Najpierw krótki b4 u Gacka (aleludzi niewiele, bo wszyscy - wiadomo - myślą już osobocie) a potem impreza w Glam. Było miło, bokilku ładnych chłopców rzeczywiście było…
Michaś mnie wyciągnął a potem zniknął
Bo stwierdził w środę, że chce iść na imprezę gdzieś.Padło na Glam. Umówił się z Tomkiem na dodateki pojechaliśmy (nie bez przygód w postaci N88, conam uciekł i taxi, która…
Capitol, Toro, Glam
W Capitolu doskonała impreza urodzinowa! Jużtrzy lata jest z nami lokal. Z Asią dotarłam namiejsce i po walce w szatni doskonale namtam czas mijał przy dobrej muzyce. Był namiejscu bójka…
Mocara urodziny
Tak naprawdę nie dostał ode mnie prezentu, bonie wiedziałam jakie filmy porno lubi. Teraz jużwiem, to dam mu przy okazji. Trzeźwa byćchciałam i byłam. Mimo to spotkanie sięokazało być miłą…
Szumne słowo: clubbing
Szumne, bo odwiedzenie dwóch klubów i jego biforunie jest clubbingiem. Niemniej, najpierw u Gacka nachwilkę wpadliśmy niewielką grupą a potem się namiasto rzuciliśmy. W Glam masakrycznie dużo sięludzi zebrało. Widać,…
Miałam iść do Toro
I poszłam! Ja słowa dotrzymuję. Jednak nawetspora ilość alkoholu i miłe towarzystwo niedały rady i nie ukryły tego, że jest dośćnudno tam. Przenieśliśmy się więc nasam koniec do Glam. Smuteczek.
Urodziny Pauliny
Skromnie miało być i było. Spokojny w sumiebifor, na którym zebrali się najbliżsi tylko jejznajomi. Było miło, choć znów mnie zmusilido picia, a ja nie chciałam. Wiem, że to takbrzmi,…
Glam i kebab
Bawiliśmy się w Glam. I to w sumie dośćdługo. A potem poszłam na kebaba, cotuż obok jest otwarty. Powrót był wsumie zatem spokojny, choć małobrakowało, a usnęłabym sobie wtramwaju :)…
Spokojny weekend się zapowiada
Zapowiada się weekend dość nudny w sumie. Nic sięnie dzieje w zasadzie, kluby nudzą tym A tow sumie dość dziwne, bo październik jest obok majamiesiącem najbardziej chyba klubowym w jeśli…
Trochę jakby clubbing
Ale tylko trochę. Bo nie ma Utopii. Więcwpadłam najpierw na urodziny, gdzieMarcinek mnie zaprosił na chwilkę.Było miło, ale zaraz się zmyliśmy,by Sqandal Bar zaliczyć. Sporoludzi tam w sumie. Potem siędo…
Taka sobie noc
W zasadzie niewiele się działo. Do Michała wpadliznajomi, ale jego zdaniem za mało. Do mnie zaśsię w ostatniej chwili z Kubusiemzapowiedzieli. Posiedzieliśmy, zmusili mniedo picia alkoholu (niewiele, na szczęście)a potem…
Urszula w Glam i tłumy w Glam
Ludzi było naprawdę oszałamiająco dużo. Wszyscysię na Urszulę zbiegli. Koncert okej, ale rewelacjinie było. Ja się bawiłam nieźle, ale moje goście zŁodzi zmyły się koło 2:00, bo nie były w…
Goście z Łodzi
Pierwszy raz odwiedziły mnie Gośka i Marta. Ja sięu nich zatrzymuję prawie zawsze jak Łódź zdarzymi się odwiedzić. Poza tym, że spały u mnie, toz nimi cały dzień spędziłam chodząc,…
Spokojnie przed Urszulą
Nie za wiele się działo w Warszawie w piątek. To wsumie dość dziwne, bo to ostatni weekend wakacjidla studentó No, ale co tam. Dla mnie nie mato znaczenia, imprezuję zawsze.…
Pożegnanie przyjaciółki
Jako że Gacek na sobotę wybywał do Poznania,to w piątek się u niego zbiforowaliśmy, żebyzobaczyć się na chwilkę przed krótki, alejednak rozstaniem. Miło, hałaśliwi. Japrawie bez alkoholu (1 drynk) no…
Sqandal Bar z Hennessy i Glam z barem
Zgodnie z planem, udaliśmy się z Gackiem, no iKubą do Sqandal Baru. Było całkiem sympatycznie, a tymbardziej, że znamienitych gości spotkaliśmy! (nie mam tamani jednego zdjęcia zrobionego, bo za ciemno…
7 lat w Warszawie
Bo okazuje się, że właśnie jakoś teraz mija mi 7lat w stolicy! Tak, tak, już tyle tu siedzę :) Noi w związku z tym - impreza! Ludzi może nieza wiele…
Glam na trzeźwo
Wytrzymałam. No, nie powiem, że nie wypiłamtrzech martini, ale co to dla mnie. Przy mojejmasie ciała - po prostu cieszył mnie smakdobrego alkoholu ;) Wyskakałam się dosamego rana i wyszłam…
Zwykła czwórka piątkowa
Miała być zwykła, ale jakoś tak się potoczyło,że po pierwsze się dużo ludzi nawinęło doGacka do domu a po drugie - że mi sięnie chciało pić i w zasadzie pół…
Najpierw centrum, potem Galeria
Miałam w końcu okazję i czas, żeby odwiedzić ScandalHouse, czyli mieszkanie Michała, który zapraszał mnietam już wiele, wiele razy. Wzięłam ze sobą Pawła, bysię nie czuć osamotnioną. Było miło, zeszło…
Melina znów działa na całego
Tego nie było w planie. Nie miał nikt do mnie wpadać,ale napisał, że musi się najebać. No więcnie ma sprawy, Melina otwarta zawsze. Dołączyłdo nas Paweł i tak się zaczęło.…
Canitrot zmiótł Capitol!
Michael Canitrot i "So, Happy In Paris?" znów Capitolnawiedzili. Nie mogło mnie zabraknąć. Wzięłam nasząGasięspyrkę i poszliśmy. Grał pięknie! Ludzi sporo,ale dlatego, że część klubu zamknięta a góra całana VIP…
Urodziny Peggy w Glam (i Luzztrach)
Wiedziałam, że to się źle skończy, jeśli picie mamzacząć w Glam o 23:00. Wiedziałam. Dlatego siękontrolowałam dość mocno, żeby za szybko niepaść najebana. I udało mi się, choć Patryczekmnie próbował…
Na karaoke niestety poszliśmy
Niestety, bo ja naprawdę nie lubię. Ale że niebyło innej opcji w środę, to w Galerii sobiewylądowaliśmy. śpiewał jakzwykle. Michaś się porwał na "Like AVirgin" Madonny i wyszło bardzo źleale…
Beyonce Birthday Party
Przyznaję się, że przypadkiem dowiedzieliśmy się, że wniedzielę są urodziny Beyonce. Ale skoro ona ma już30 (!) lat, to warto uczcić to jakoś. Wpaść miało doMeliny więcej ludzi, ale po…
Melina Welcome Party
Michaś oficjalnie od dziś zamieszkał w Melinie. Coprawda raczej nie na długo, ale impreza należy się!Zebraliśmy się więc i na jego cześć wypiliśmy zadużo alkoholu, zdemolowaliśmy Melinę no iryzykowaliśmy życie…
Byliśmy w Le Garage i w Glam
Nie wiem w sumie czemu do Le Garage pojechaliśśmy już tydzień temu, ale jakoś tak wówczasnam to nie wyszło. Teraz też nie. Znaczy, że masię rozumieć, dotarliśmy, ale na miejscu…
Biforową porą przy Ordynackiej
Dawno takich naszych zwykłych, cotygodniowychbiforów nie było. Wakacje nie sprzyjają. Wtedysię ludzie rozjeżdżają, nie ma czasu, wszyscysię bawią inaczej i gdzie indziej. Tak więcdobrze było znów się spotkać zupełniezwyczajnie przy…
Rozczarowałam się w Luzztrach
Poszłam, jakby to kogoś zaskoczyło, z powodu ładnegochłopca. Wszyscy mieli radochę, bo to mój pierwszyraz w tym miejscu. Ale rozczarowałam się. Miałamnadzieję, że Czarna Sala będzie ciemniejsza. Oraznikt nie pokazał mi…
Wylądowaliśmy w Glamie a mieliśmy być…
Nie uwierzycie. W Le Garage. Naprawdę chcieliśmytam wpaść. Nie wiem po co - ot, zobaczyć, co siętam dzieje. Ale ostatecznie tak dobrze bawiliśmysię w Sqandal Bar, że zabrakło nam czasu…
Sqandal, Absolut i Dupa
Skorzystaliśmy z zaproszenia Sqandal Bar na Rynku StaregoMiasta i odwiedziliśmy to miejsce po raz pierwszy. Naszenastawienie było negatywne, ale się rozczarowaliśmy naplus! Miejsce ładne, fajnie kiczowate. Obsługa miła (itutaj pozdrowienia…
W Glam mi drinka ukradli
Nie ma innego miejsca, w którym bym się bawiła wżyciu, gdzie ukradliby mi drinka. A tutaj zdarza sięto nie pierwszy raz. I to moją ukochaną Tequilę A jak kupiłam szybko…
UBU tuż obok – zaliczone
Trochę nie chciałam iść. Gacek i Peggy się jednakuparli, więc poszłam im na rękę i wybrałam się.UBU zrobiło imprezę na świeżym , tak - na brzegu Wisły. Pomysł - dobry,wykonanie…
Zła impreza to była
Jest wiele powodów, dla których to wyjście do Glamuważam za nieudane. Więcej osobistych niż jakiśobiektywnych. Niemniej, krótko się bawiłam iszybko się zmyłam. A jeszcze na koniecsię okazało, że terminal POS…
Rok Bez U
Okazja smutna, stąd i dress-code czarno-biały. Imprezaw rocznicę (no, przeddzień) zamknięcia Utopii zebraław Melinie sporo znajomych starych i nowych. Częśćz nich nigdy w Utopii nie była, część znała miejsceto jak…
We Władysławowie z Rybą Piłą
Początkowo do Władysławowa miałam wpaść nakrótszy czas. Ale jako że w piątek Marcinek zeswoim bratem urodziny robili, zostałam dłużłam w Czarnym Młynie - malutkiejwiosce 11 km od Władka, której nie…
Długi weekend w Sopocie na pełnej kurwie
Doskonała zabawa w wybornym towarzystwie! Niekończącasię impreza, która sprawiła, że dni od piątku do poniedziałkuzlały się w jedno niemalż Mało snu, dużo drynk. Chybatak właśnie mogę opisać to, co działo…
Urodziny-niespodzianka
Tak, takie rzeczy nadal się robi. Rafał miałswoje kolejne 18. urodziny, więc taką mumałą niespodziankę zrobiliśmy. Miało tobyć spokojne przyjęcie, a skończyło sięna wizycie w szpitalu, szyciu ręki, 16osobach na…
Uciekając przed byłymi
Tomeczek uciekał. Jakoś za dużo sięich jednej nocy w jednym miejscuzebrało. No, trudno, taki los jaksię ma tyle lat co Tomeczek. Aswoją drogą, w przededniunajbliższych urodzin ma onzamiar na facebooku…
Chrzciny odwołane
Miał być bifor, na którym ochrzcimy mójrowerek. Nadamy mu imię, skropimygo wódą święconą czy coś... Ale żewakacje są i jednak ludzi nie maza bardzo w Warszawie to sięostatecznie na zwykłym…
Piątek. Albo i nie.
Zaczęło się u Tomeczka, który zaprosił mnie dosiebie w związku z tym, że załatwiłam mu nocwcześniej towarzystwo do łóżka. Potem siędo Galerii na sekundę przenieśliśmy, ale togłównie po to, żeby…
Wróciłam i musiałam wykurwić
Nie mogło być inaczej. Skoro wróciłam do Warszawyz Paryża, to trzeba się pobawić! I to zrobiłam. Mambowiem takich znajomych, którzy na pytanie "czydziś gdzieś idziemy?" nigdy nie odpowiedzą się umówiłam…
Sobotni szał w Coconie do 6
Albo i dłużej, bo już nie pamiętam, kiedy z Czekoladązamykaliśmy klub ;) Było super! Wyskakałam się idobrze bawiłam! A to dzięki towarzystwu, ma sięrozumieć! Grześ, Asia, Michaś, Gabryel, Czeko,Krzysztof, Davidek…
Koncert Ramony w Plaży
Atrakcją "nocy pożegnaniowej" Grzesia miał byćdodatkowo koncert Ramony Rey w Plaży. Tosię pofatygowaliśmy! Ramona była, tłumównie było. Bawiliśmy się chwilkę z nią, a tazrobiła niespodziankę i dla Grzesia teżpiosenkę zaśpiewała!…
Pożegnanie Grzesia!
Tej nocy zmarła Amy Winehouse. Tej nocy bawiło sięz nami dwutygodniowe dziecko. Tej nocy gość ponaszej imprezie trafił do szpitala to było pożegnanie! Było cudownie. Janie znałam tam prawie nikogo,…
Piątkowy Cocon był okej
Ludzi, jak na piątek, sporo. Bawiliśmy się dobrze,choć - jak było powiedziane - delikatnie! To byłanoc z kierowcą, bo ktoś musiał nas wozić ;) Awięc wszystko poszło zgodnie z planem…
Z przerwą na kebaba
W Glam znów wylądowałam. Moja przyjaciółka doHunters poszła ale że tam nudno, to też do nas nakoniec dołączyła. No i się bawiliśmy dobrze. Aże Gacek i Mocar chcieli na kebaba…
Przedimprezowo na Ordynackiej
Spotkanie małe w sobotę przed wyjściem na imprezę.Bez jakiegoś szczególnego spinania się czy też nadużą skalę ludzi zapraszania. Ot, takie tam. Noi nasze wyjście do sklepu nocnego zwartągrupą :) Było…
Piątkowo glamowo
Pożegnanie Grzesia trwało dalej. Przenieśliśmy sięczterema taksówkami do Glam i bawiliśmy się dorana całkiem nieźle. Jednak towarzystwo jestpodstawą udanego imprezowania. Tydzieńw tydzień udowadniam to sobie ;) Byłomiło, choć i bez…
Żegnaj, Grzesiu!
Grzesiu wyjeżdża na rok do Chin. Będzie tamstudiować. Zorganizowałam mu więc u naspożegnanie. Żeby wiedział, że my za nimtęsknić będziemy! Impreza się udała aże dość głośno i tłoczno było, to…
Zoo i Glam
Do Zoo wpadliśmy dosłownie na sekund parę, boczekała na nas limuzyna przed klubem tarasującjuż całkiem Mazowiecką... No więc wypiłamtylko welcome drinka od Majkiego (jeszczeraz wszystkiego naj!) i bawiłam się w ło…
Miniczwórka z Hummerem
Czwórka nie była łatwa. Choć mała (bo ilość miejscpotem w Hummerze ograniczona!) to jeden z jejgłównych prowodyrów umierał niemalże majączłe doświadczenia nocy poprzedniej. Nam nieudało się go na nogi postawić,…
Toro und Glam
Pojechaliśmy do Toro. Arek rzadko bywa w Warszawiewięc niech zobaczy ile się da! Tym bardziej, że przedbiforem zaliczyliśmy jeszcze Galerię. No, ale w Toroz ludźmi sł więc po naprawdę dobrym,…
Bifor na Grochowie, niestety
Pojechałam, w ramach eksperymentu na biforna Grochowie. Taki tam szklany blok. Ale wśrodku okazało się, że ludzi nie za Aszkoda, bo może to by jakoś ten bifor naduchu podniosło. A…
Sobotnia noc, która trwała
Trwała bardzo długo, bo właściwie do domuz tej imprezy wróciłam w poniedziałek :00. A to dlatego, że nocowałam znóww apartamencie Royal Route sama. Było zabawnie, choć teżmuszę przyznać, że nie…
Urodziny Macieja
W obawie, że mogą to być ostatnie urodziny Macieja,wybrałam się na nie. Dostał ode mnie prezent - taki,co się nie spodziewał, że dostanie. Ludzi sporo, noa przez to i hałasu…
W Glam już nie wiadomo
W sensie, że nie wiadomo, co się działł, alkohol strumieniami, taniec, noi hulanka. Było doskonale, bo pobiforze wszyscy mieli humor napełnej kurwie. Tomeczka dolokalu nie wpuścili, Michałzarzygał schody zaś wHunters…
Royal Route Residence Party
W apartamencie Jan III Sobieski w Royal RouteResidence zrobiliśmy czwórkę. Pretekstem byłprzyjazd Arka. Czwórka skończyła się tak,że poszedł gazylion litrów wódki (gdzie towszystko zmieściliśmy?!) oraz ładnegochłopca z ulicy zawołaliśmy razem…
Picie w hołdzie
Zawsze jak się spotykam z Pauliną i Ewą na jakieśpicie, to staramy się to robić w hołdzie czemuś. Itym razem też tak było. W międzyczasie tylkoMarcinek dzwonił i piliśmy też…
W wigilię Bożego Ciała nie można siedzieć w domu
Po długim dniu, pełnym biegania po wykładowcach, załatwianiuspraw różnych, po posiedzeniu Parlamentu Studentów UW,nadszedł czas na zabawę. Zaczęło się w Galerii, gdzie tammiałam rozmowy najpierw różne a potem nie chciało…
Sobotni szał z czwórką i kebabem
Zaczęło się od biforu u mojej przyjaciółki Gacek. Byłomiło, choć Tristan przyprowadził jakieś kobiety jakoniespodziankę i musiałam odstresować towarzystwoprzez to. Nic to jednak, ku mojej uciesze pojawiłysię Pasywki, więc było…
Urodziny, Glam i Kebab :)
Noc zaczęła się od wizyty u Mateusza, który robiłurodziny. Zabawne dość, bo tam mieszanka ludzidziwna. Ale bawiliśmy się z Gackiem świetnie,bo humor nam wyjątkowo dopisywał! Potemon do Toro a reszta…
Ostatnie urodziny Macieja
No, nie wiemy tak do końca czy ostatnie, alemogą być! Dlatego wpadłam. Nie wiem teżczemu akurat w offowym miejscu chciał jezrobić (Plan B), ale co tam. Przyszło nastrochę, najbliższych ponoć…
Finisz na Whatever After Party
Musiałam oczywiście odwiedzić Glam. Tam naścianie wisiała Whatever, więc zabraknąć mnienie mogło. Impreza udana, dużo młodychchłopców, więc narzekać nie mogę :)Bawiłam się dobrze, bo i miałamtowarzystwo dobre. Sporokasy wydałam, ale…
Oficjalne after party Parady Równości
Nie mogłam nie wpaść do Akademii. Było tamcałkiem miło. Dużo ludzi, choć średnia wiekudla mnie za wysoka. Posiedzieliśmy, udałomi się spotkać tam pięknego Mateusza,co go na Paradzie Równości poznawaćzaczynałam (szkoda,…
Czwórka po Paradzie
Było sympatycznie, choć może nieco za bardzomieszane towarzystwo. Mi udało się iść w tym,w czym chciałam - w czerwonej sukience! Idałam radę! Cieszę się, że udało mi się wramach zemsteczki…
Parada Równości 2011 [30 zdjęć!]
Pisać można albo bardzo dużo albo naprawdę na razie napiszę niewiele. Że było dobrze, żesię udało. Nie tylko sama Parada Równości,ale i mi się udało - mimo problemów zestrojem -…
So, Happy In Warsaw?
Clubbing nam się mały zrobił. Najpierw Capitoli Michael Canitrot. Było naprawdę dobrze. Misię podobało, bo prawie nie piłam i musiałamogarniać towarzystwo. A emocje, co widaćna zdjęciach, były. Potem się jednak…
Czwórka przed biforem
Oficjalne before party Parady Równości, czyli"So, Happy In Paris?" było pretekstem dokolejnego picia wódki. W Melinie, ma sięrozumieć. Więc się spotkaliśmy. Nie taklicznie, bo ludzie nie dają rady i się…
Urodziny Poli w Melinie. Bo gdzieżby indziej?!
Wiadomka. Goście się zeszli. Jako że Pola zasłynęław moim bloku z kradzieży kwiatków, postanowiłaże naprawi swój błąd i zarządziła przynoszeniekwiatów doniczkowych w prezencie. Terazpięknie zdobią mój korytarz. Ludzi byłotrochę, hałasu…
Noc nie mogła być spokojna
Ostatni raz spałam w piątek rano. Od tej poryjestem bez przerwy na nogach. No, ale sobieprzecież nie odpuszczę imprezy! Zwłaszcza,że konferencja "Strategie Queer" się dziśz sukcesem zakończyła zaś "TydzieńRówności na…
Impreza ponad wszystko!
Mimo zmęczenia, padnięcia wręcz i mając wciążw perspektywie drugi dzień konferencji, udałamsię na imprezę. Wcześniej udało mi się jakośteż mój referat skończyć na szybko i siędo Glamu przeniosłam. Wracał ze…
Opera, taxi, Glam i spać
Po urodzinach blo, udaliśmy się na miasto. Część do Glam,ja z kilkoma osobami do Opery. Grał tam Daniel Ortegai powiem szczerze, że całkiem ładnie grał! Może i dośćmocno ale jednak…
8 Lat Blo „Niech Cię Nie Świerzbi”
Co prawda urodziny blo wypadają dopiero wponiedziałek, ale imprezę postanowiłam jużzrobić. Złoty napis na oknie oznajmiał, coświętujemy. Był tort, były ulotki na tematchorób wenerycznych, była policja. Cooznacza, że wszystko dobrze…
Piątkowa czwórka, absynt i Glam z kebabem
Wieczór zaczął się małą czwórką a zakończył wielkimskandalem. Czwórka u mojej przyjaciółki. Miło, bosię dawno nie wiedzieliśmy. Potem część poszła doHunters a ja z i Mocarem do klubuAbsynth. Oni wypili…
Kraków też zaliczyłam
Podróż z Władka do Krakowa trwa 12 udało mi się ją przetrwać. Nie było łatwo bostarzy ludzie pierdolili głupoty. W samym zaśKrakowie zaopiekował się mną Grześ. Niewpuścili mnie do gejowskiego…
Urodzin dzień drugi
Nie byłam na b4ze żadnym, bo mnie praca w domu pochłonęłż pominę fakt, że cieplej wody przed wyjściem prawie bymnie miała do umycia się... Ale wszystko się szczęśliwie bardzozakończyło. W…
Otwarcie i urodziny
Najpierw trafiliśmy na Burakowską. Nie ukrywam, żebyłam tam głównie dlatego, że Robert pracować tamchce :) I stał za barem. Generalnie było okej, ale zadługo jak dla nas występy drag queen…
Piątkowy bifor, bo czemu nie
U Gacka się zebraliśmy w piątkowy wieczór. Plan był taki,by się wybrać do nowego miejsca w dawnym Rasko, awięc niektórzy musieli wypić sporo ;) Ja mam trzeźwymiesiąc, więc bez drynk.…
Międzynarodowy Dzień Paris Hilton 2011
Znajomi mnie trochę zawiedli, przyznaję. Mam namyśli tych, co nie przyszli. Tak deklarowali, taksię A jak przyszło co do czego, toznów okazało się, że liczyć można tylko nanielicznych. Tym bardziej…
Pierwszy raz i Glam
No i stało się, trafiłam do Hunters. Skoro bowiemchcą z tego miejsca teraz zrobić klub gejowski,to muszę zobaczyć. Byłam. Wyszłam jakoś popół godziny, może trzech kwadransach. Nicsię nie działo, ludzi…
Przed pierwszym razem
Trochę mi nie na rękę była Czwórka u mnie wsobotę, ale skoro tak musiało być, to tak sięstało. Dla mnie to noc specjalna, bo się poraz pierwszy do Hunters wybrałam.…
Noc w Glam, poranek w McD
Noc była udana. Spędziłam ją w dużej części narozmowie z Bartkiem. Trochę mnie wkurzył F,ale on o tym wie. No i miła niespodzianka,bo przed zadzwonił Robert :) Takwięc było okej…
Czwórkowe urodziny Adama
Nadchodzi taki moment w życiu człowieka, że maurodziny. Adam Em postanowił zrobić je dziś nawłościach mojej przyjaciółki w ramach b4u. Itak się stało. Sympatyczna atmosfera, dużailość alkoholu, śmieszne No ihumor…
Długi weekend na pełnej kurwie
Skoro jest długi weekend, to bawimy się dalej! Trzebaprzyznać, że warszawskie kluby trochę sprawę olały isię niewiele działo na mieś No, ale dla chcącegonic trudnego. Zobaczyć się musieliśmy po naszychwojażach…
Sobota w Łodzi
Pojechaliśmy do Łodzi. Nie wiadomo dlaczego. Po prostuchcieliśmy się coś inaczej pobawić. Ja i Miałz nami jeszcze Krzysiek się wybrać, ale mu się to jakośnie udało :( Szkoda. Oczywiście sami…
Trochę jakby swatam ludzi
Nie było to zamierzone, ale jakoś tak wyszło,że poznałam ze sobą kilka osób a potemobserwowałam jak po Glam chodzi zarękę się trzymając i wymieniając sięco chwilę oralnie zarazkami. Nie toże…
Czwórki w zasadzie nie było
Tak się jakoś złożyć musiało, że w ten piątekw zasadzie Czwórki nie było. Co prawdaMelina na Miniczwórkę zapraszała, alebyło wiadomo, że z powodu jakiśnieobecności ludzi nie będzie. Noi tylko Filip…
Melina czwartkowa – nie ma zmiłuj!
Nie wiadomo dlaczego. Po prostu tak działa Melina,że ludzie wpadają tutaj nagle i bez słowa w sumie. Itak do mnie wpadł , Pola i Gacek. A donich dołączył potem Robert.…
Jajo w Melinie
Czyli świąteczne spotkanie przed Zmartwychwstaniem Pańskim wmoim pokoju. Ludzi się zeszło - i super! Było dużo jedzenia, wchuj wódki, dużo głośnej muzyki, krzyków, zabawy i dobrejatmosfery w miłym towarzystwie. Muszę…
Noc w Glam emocji pełna
Był No, jak zwykle. Co wcale nie jest anikomplementem, ani zarzutem. Było okej. Bomuzyka znośna, ale ładnych chłopców cośmało. Znajomych sporo, trochę szalonejzabawy po alkoholu - też. Nie ma więcco…
Niezła Czwórka przy Ordynackiej
Jedni powiedzą, że to nudne, inni - że godne podziwu. Ja i mojaprzyjaciółka Gacek jesteśmy chyba jedynymi osobami LGBTQ,które w Warszawie (w Polsce?) tydzień w tydzień ZAWSZEorganizują bifory. Raz u…
Noc, co nie została dziewicą
Prosto z Meliny udaliśmy się prawie chyba wszyscydo Glam. Tam też robiliśmy Burdy i Alko a mi sięostatecznie udało rachunek sprzed tygodnia nabarze zapłacić :) Ponieważ jednak Michaś wWarszawie rzadko…
Taka czwórka, że głowa mała!
Był skandal, była awantura, było głośno. To był naprawdędobry bifor! Zeszło się trochę bydła i robiło chlew :) I towłaśnie w Melinie wychodzi najlepiej. Specjalnie dla tejnocy Michaś i Grześ…
Nie było za bardzo ładnych chłopców
Impreza zapowiadała się okej, bo Monky grał.Ale okazało się, że poza niezłą muzyką niebyło za bardzo ładnych chłopcó Noi dlatego bawiłam się tylko okej :) Nakoniec okazało się, że przerwa…
Urodziny Damiana.be (wigilia rocznicy katastrofy smoleńskiej)
miał co prawda urodziny dwa dnitemu, ale w tym wieku dni się czasem już mumylić mogą. Więc w sobotę zebrał nas wSzpulce. Było śmiesznie, chociaż już niepamiętam z czego, ale…
Byliśmy w Toro! (blotka numer 600!)
Stwierdziliśmy, że skoro nie jedziemy doŁodzi do Narraganset, to Toro przyjdzienam odwiedzić. I tak też się stało. Byłozabawnie. Tam jest dość tani znajomych, co nie było jednak na tyle nanie,…
Czwórka z awanturą w tle
Pomysł był taki, że: 1. nie jedziemy jednak do Łodzi naweekend, 2. robię awanturę Gackowi za to, że mnie wpewnych działaniach pro-chłopięcych nie wspiera. Noi wyszło z tego ostatecznie biforowanie…
Sobotnie ogarnięcie w Glam
Czas nam tak powoli mijał w Glam, że szkoda gadać. Naszczęście po zmianie dja wszystko jakoś przyśpieszył szybko się zmył, Gacek z resztą swoichwspółlokatorów też... No, ale ja bawiłam sięz…
Bardzo dobra czwórka w Melinie
Zaprosiłam kilka osób i się nagleimpreza na 16 bydła zrobiła. Noi dobrze, bo od tego jest taMelina, żeby tak było. Iwszyscy ocenili potemtę czwórkę bardzowysoko. I sięcieszę :)Robert i GacekZaczyna…
Upodliłam się! Nareszcie!
Najpierw z Adamem pojechaliśmy do Ósmego Dnia Tygodniagdzie imprezę robił Duck Stuff. Było gorzej niż źle, bo w tymklubie spotkaliśmy 7 osób. Dosłownie. Więc się szybko doGlam przenieśliśmy. Niewiele potem…
Piątkowy b4 rozpoczął ostrą imprezę
Plan na tę noc był jeden: upodlić się. Dawno, dawno mi sięto nie udało. Jakby alkohol na mnie nie działał. Więc tegodnia narzuciłam sobie takie tempo i taki reżim, że…
Iza Trojanowska krzyczała „Wow, wow!”
I to przez cały swój występ w Glam! Czasem możnabyło odnieść wrażenie, że nic innego powiedzieć niepotrafi ;) Niemniej, cioty i okazjonalni goście, szalelina parkiecie. Muzycznie impreza była zresztą fajnaa…
Parapetówka Dawida
Od dawien dawna zapowiadana. Parapetówka u łam na nią z Przemkiem, coby nie ułatwiać całegozadania. Ciotodrama trwa! Dużo kobiet, mało był w dobrym, mimo wszystko, humorze. Miłojednak, bo Andrzej/Antoni potem…
Piątkowy Glam
"Wow, wow!" krzyczała cały czas Izabella. Aż trochęto się dziwne wydawało. No, ale szaleństwo było, boludzi się zeszło jakby za darmo coś rozdawali. Moiznajomi też dopisali, więc miałam się z…
Jakaś czwórka na Bemowie!
Nie wiem dlaczego w deszczową pogodę dałamsię namówić na b4 na Bemowie gdzieś mojej przyjaciółki, oczywiście. Ciekaweczy ona by dla mnie to zrobiła ;) Ostateczniebyło całkiem okej, ale droga do…
Glam na koniec soboty
Wpadłam tam, żeby napisać relację z koncertu Pauli dlaznajomego. Ale nie tylko dlatego. Także po to, by siętrochę pobawić, poszaleć. Wiadomo, weekend. I siętrochę rzeczywiście wyskakałam. Nie za dużo, bow…
Moja przyjaciółka ma urodziny!
A to znaczy, że musi być impreza! Gacek wynajął na tę okazjęapartament przy Grzybowskiej, gdzie nas wszystkich zmieścił.Ludzi było ze 40, więc fajnie, sympatycznie. Sporo kobiet ito dziwne trochę było,…
Śmiesznie było w Glam
W takim pozytywnym znaczeniu. Było sporo ludzi,mnóstwo znajomych. Ja miałam plan, żeby się teżtrochę sponiewierać, ale się ostatecznie mi to nieudało. Chyba nie ma na świecie takiej ilościalkoholu, któraby mogła…
Jakaś piątkowa czwórka
Gacek swoje urodziny świętuje już drugi dzień. Niema to jak urlop/wolne ;) Wpadliśmy więc małąekipą do niego na piątkowy bifor. Sporo ludzibo się zjeżdżają na sobotnie urodziny. Alkoteż sporo, bo…
Nie wytrzymałam bez imprezy
Antybiotyk, angina, wysypka, Ja wiem, żenie powinnam się z domu ruszać. Ale nie mam siły natak długą abstynencję imprezową. Musiałam wyjśćw ostatnią sobotę karnawału. O wyjechałamz domu, o taxi zabrała…
Noc w Glam była krejzi
Poszliśmy, bo moja przyjaciółka stwierdziła, że nicinnego nie ma do roboty. Więc w Glam szał byłod momentu naszego wejścia. Rozpierdó podrywał ładnego chłopca, Łukaszsię z Łukaszem sparował. Filip siedział jakzawsze…
Jakaś czwórka
Czyli tradycyjny b4 razem u mnie. Wierzcie lub nie, ale planytych b4ów ustalamy z moją przyjaciółką nakilka dni wprzód. Najczęściej we wtorek,czasem w środę. Tym razem było miło,choć nie jakoś…
Glam na deser
Gacek i Pola postanowili pojechać na G Party,zwane też Żi Party. Ja nie. Dlatego trafiłamdo Glamu ostatecznie. Ludzi trochę byłł Filip i kilkoro innych znajomych,więc do pogadania było z kim.…
Pięknie grali w Banku!
Juan Kidd nie zawiódł! Zagrał pięknie!!! Ale tonaprawdę pięknie! Nareszcie, po raz pierwszyod zamknięcia Utopii, byłam na imprezie, naktórej ładnie grali! Super! Bawiliśmy siędobrze, choć nam brzydcy hetero tamtrochę przeszkadzali…
Pierwsza impreza od 3 tygodni
Ponieważ ostatni raz byłam na imprezie w Warszawie 3tygodnie temu (potem byłam chora, potem w Holandii)to się autentycznie ucieszyłam na myśl o wieczorze. Atym bardziej, że udało mi się wygrać…
Weekend w Holandii (37 zdjęć!)
Lot do Eindhoven okazał się przyjemny. I na lotniskachnie pilnują już tak bardzo z tymi wszystkimi płynami iw ogó Więc chociaż tyle pocieszenia. Jeszcze ww poczekalni okazało się, że mój…
Taki jest Glam, takie jest życie
Glam ma jeden zasadniczy minus. Jest tam natyle ciemno, że mi fotki na fotoblo nie chcąwychodzić prawidłowo. W sensie, że zakażdym razem wyglądają tak samo :)Impreza była okej, choć jej…
Wspominając F-SP
Fotki z 24th Floor-Sitting Party "Picture Yourself"już są! Znajomi pewno będą je wrzucać terazgdzie się da (czytaj: facebook). Ja tylko tukilka pokażę - tych, co na nich sama jajestem. Szanuję…
Kulisy 24th Floor-Sitting Party „Picture Yourself”
Bo, jak zwykle, zdjęcia będą tylko dla osób, cosię na imprezie pojawiły po uprzednim swegoprzybycia potwierdzeniu :) Niemniej, mogęWam pokazać kilka fotek a propos tego,co się działo w piątek u…
On się naprawdę rozebrał
Do Rasko mnie oczywiście Dawid wyciągnął. Pojechaliśmytam z jego koleżanką Sarą. Był no, to była moja, tak nadobrą sprawę, pierwsza impreza w Rasko. Więc byłam wlekkim szoku. Zwłaszcza jak pijany…
Pierwszy raz Moni w Glam
W zasadzie miałam nie pić tej nocy. Ale jaksię okazja taka trafia jak spotkanie to wiecie, jak to jest. Monizaś swoim zwyczajem, zmyła sięszybciej niż ja. A impreza trwaćmusiała. W…
Spotkanie po latach na zaręczyny
Ilonka zaprosiła mnie do siebie, co już samo wsobie było zaskakujące. Potem okazało się, żeokazja nie byle jaka. Zaręczyny. A dla mniebyła to okazja spotkać ludzi, co ich dawnonie widziałam.…
It (is) Hurts!
Wielkim fanem Hurts nie jestem. Ale jak pojawiła sięokazja iść, to się wybrałam. Zaprosiłam na koncertjeszcze Gacka i , którzy dzielnie tammi towarzyszyli. Zaprosiłam też Anatola, któryostatecznie nie dotarł, nie…
Nocowanie w Glamie
Tak, wylądowałam w Glamie. Nie narzekam,bo akurat impreza była w miarę udana. A wdrodze powrotnej zaliczyłam kebaba przyGrójeckiej, więc radość moja nie magranic :) Pamiętajcie, że kebab jestprawie-dieta-białkowa (II etap),ale…
B4 z rozejściem się
Coraz częściej b4y u nas kończą się tym, że idziemyw różne strony. Dla mnie opozycja ta wygląda tak:mam do wyboru iść później do miejsc, które sięsilą na to, by być…
Takie imprezy powinny być nielegalne
Wszystko zaczyna się w sobotę wieczorem,gdy wpada do mnie kilka osób na "Ochotęna B4", czyli tradycyjne nasze spotkaniaprzedimprezowe. I wszystko fajni, siępowoli rozkręcamy i zastanawiamygdzie iść. Plan był taki, żeby…
Chodzi o chwile uniesień!
Imprezowanie na trzeźwo ma swoje plus. Okej,może drynk wypiłam, ale generalnie całkowitatrzeźwość. W Glam się bawiliśmy. I tak sobiepatrzę na ludzi, co tańczą i się bawią (nie maco ukrywać, że…
B4dynacka liczna i zmienna
Lub, jak kto woli, zmjenna ;) W sensie, żesię z tygodnia na tydzień zmieniają układyi to, kto z kim a kto z kim nie. Siedzimysobie na dole, leje się alkohol…
Impreza zaczyna się o 18.00 i kończy o 20.00 następnego dnia
Plan na imprezę był zupełnie inny. Miało się zacząć o i teżskończyć najpóźniej o I miałam nadal nie pić. Ale się nieudało. O wpadli do mnie Kaktus i Kuba Po…
DJ się nie zorientował, że źle grał
W Glam. Wpadłam tam po parapetówce. Gdy nadszedłten moment na Saskiej Kępie, że młodzi chłopcy zaczęliwychodzić a przybywało towarzystwo zawyżające tamśrednią wieku, musiałam się zmyć. Kacper mnie dotaxi odprowadził (ślisko!)…
Parapetówka, co boli
Bardzo długo zastanawiałam się czy iść do Grzegorza na jegoparapetówkę. Wiadomka. Przekonały mnie trzy argumenty:że będzie tam Marcinek, że muszę oddać rzeczy, które umnie Grzegorz miał nadal, a których oddanie…
Jak świętujemy Święto Sześciu Króli
Tak, nie 3 a 6. Tak przynajmniej powiedziała moja jużlekko najebana przyjaciółka Gacek :) A więc wpadłodo mnie towarzystwo (studencko-gejowska bohema)i się najadło i najebało. Najadło, bo każdy coś namprzygotował…
Bo 1 stycznia też się można bawić
A nawet trzeba. Pomyślałam sobie, że to jestidealny moment. Sobota zaraz po więc wszyscy starzy ludzie, co bawią sięod wielkiego dzwonu, zostaną w domu, aw klubach zjawi się sama młodzież.…
Queerilia 2010
Ostatecznie wpadło jakieś 17 osób. Bardzo miła byłaatmosfera. Wszyscy zrobili dobre potrawy, świetniesię bawili i wcale tak dużo alkoholu nie było (4 lgrzańca, 2 l wódki, 3 wina). Jedzenie wyszło…
Imprezowa noc z zakończeniem
Poszalało się. Najpierw przygoda w postaci podróży KolejamiMazowieckimi do Pawła. Potem u Pawła pyszne jedzenie, noi duże, duże ilości alkoholu. Zakończona rozmowa w WC zGrzegorzem, który potem spał u Pawła.…
Imprezowy piątek z kebabem i ciotodramą
Zaczęło się małym b4em u mnie. Zjawiła się Ta, Co Miała Majtki(bo próbuje wrócić do Warszawy). Był też Grzegorz, Mocar noi Rafał. O mojej przyjaciółce Gacek nie wspominam, przecieżto jest…