Koncert Edyty Górniak w Białymstoku
Edyta kończy właśnie swoją trasę koncertową. Postanowiliśmy się wybrać. Jako, że w Warszawie nie gra, padło na Białystok. Bilety kupił Kacper, dla którego było to pierwszy koncert Edyty w życiu.…
Pożegnanie krakowskiego Coconu
Wyjazd do Krakowa był bardzo spontaniczny. Ale też i informacja o zamknięciu najstarszego aktualnie gejowskiego klubu w Polsce była dla wszystkich niespodzianką. Wybraliśmy się jednak z Kacprem w piątek wieczorem.…
Po przerwie poprowadziłam bingo z Charlotte
Okazją była promocja mojego stand-upu "Jej Perfekcyjność zaprasza do Azji", który już w środę 16 stycznia. Przyznaję, że bawiłam się jak za starych, dobrych czasów. Frekwencja dopisała, sala była pełna.…
Dwa weekendy z Grzesiem i Jamesem
Grzesiowi znów udało się zaplanować kilkudniowy pobyt z Jamesem w Polsce. A skoro byli w Warszawie i w Krakowie, to i ja z nimi trochę czasu spędzić musiałam! Przylecieli do…
Gala Sojusznika Roku 2018 – Ramię w ramię po równość
Doroczna gala tym razem odbyła się w Forcie Sokolnickiego. Jak zwykle było uroczyście, momentami wzruszająco, często zabawnie a przede wszystkim - po prostu fajnie. Najpierw spotkałam się z Dawidem i…
Marszowe after party w Katowicach | VIDEO
Każdy udany marsz zasługuje na udane after party. I takie właśnie zgotowano nam w HaH Katowice po Marszu Równości w Katowicach 2018. Mnóstwo znajomych twarzy, jeszcze więcej nowych, które chcą…
Parada Równości 2018 (no i Miasteczko Równości) | FOTO i VIDEO
Dla każdej osoby Parada Równości wygląda nieco inaczej. Ja cieszę się, że po raz pierwszy od 2009 roku nie pracowałam na niej, bawiłam się od początku do końca a wszystkie…
WHATEVER queer festival #7
Po raz siódmy już queer zawładnął tą lepszą częścią Warszawy. WHATEVER queer festival zawitał do Touch, by pokazać przez jedną noc, co to znaczy "niszczyć heteromatrix"!
Na koncercie Agnieszki Chylińskiej byłam
Zaprosił mnie Kacper a ja bez chwili wahania się zgodziłam. I w sumie nie żałuję, choć - znacie mnie - mam pewne zastrzeżenia. Oczywiście, że muzycznie było bardzo fajnie. Jeśli…
IQOS zaprosił nas na imprezę
IQOS promuje się różnymi metodami. Także zapraszając osoby z gastronomii na swoje wydarzenia i imprezy. Takie jak ta, która miała miejsce w Niebie. Dobra, nie mam za dużo zdjęć, bo…
Whatever Queer Festival #6 za nami!
Raz na kwartał w Warszawie odbywa się największa celebracja queeru, jaką można sobie wyobrazić. Po raz drugi już z rzędu odbyła się ona w Touch. Było nieziemsko pięknie! Fot. Wyjdź…
Po marszu wrocławskim bawiliśmy się w HaH
Skoro Marsz Równości, to - wiadomo - impreza. A jak impreza we Wro, to wiadomo, że HaH. Tym bardziej, że tam odbywało się oficjalne pomarszowe afterparty. To, jak poszalałam, niech…
Gala Sojuszników Roku 2017 za nami
Zaszczytem dla mnie jest to, że mogę uczestniczyć w Gali po raz kolejny. No i cieszę się, że Aga Zaryan wygrała w tym roku ten zaszczytny tytuł! Gratulacje! Na Galę…
Charlotte wystąpiła w Touch po raz pierwszy
Grała Aldona Relax, występowała Charlotte. Było naprawdę super! Ludzie bawili się do białego rana a ja wróciłam do domu jakoś koło 9:00 czy 10:00. Doskonała noc! Fot. Wyjdź z Kadru
Muzyka Nieheteronormatywna zagrała w Touch
To był eksperyment. Po raz pierwszy Muzyka Nieheteronormatywna zagrała w Touch swoje pomieszane dźwięki. Jak to zwykle przy eksperymentach bywa - jednych efekt zadowolił a innych nie. Fot. Wyjdź z…
Nick Sinckler dał radę w Touch!
Fanką Nicka jestem od dawna, więc strasznie cieszę się, że udało mi się go zaprosić do Touch! Dał świetny koncert i porwał masę ludzi, która zjawiła się tej nocy w…
Skiba znów grał około-techno
Muzycznie ta impreza to nie koniecznie to, co lubię najbardziej - ale było na tyle fajnie i dużo fajnych ludzi, że bawiłam się bardzo, bardzo dobrze. Nie mogę się jednak…
WHATEVER queer festival #5
Choć mieliśmy obawy, czy w Touch wszystko uda się nam zrobić tak, jak zwykle - okazało się, że Whatever Queer Festival #5 był szałem i sztosem! Mimo różnych problemów i…
Skrzypce w klubie zawsze robią imprezę
Kocham skrzypki w klubie. Od razu sprawiają, że muzyka brzmi zupełnie inaczej. Lepiej. Intensywniej. Poza tym to takie fajne, jak dwa muzyczne światy się mieszają... Tak było i tym razem…
Michael Jackson is not dead
W rocznicę śmierci Michaela Jacksona postanowiliśmy w Touch udowodnić, że choć nie ma go z nami, to nadal żyje - w swojej muzyce. I nadal nas porywa do tańca. Fot.…
Długi weekend czerwcowy w Touch
Niby długi weekend i wyjazdy ale jednak sporo ludzi zostało w Warszawie i Touch postanowiło odwiedzić. Bawiliśmy się świetnie w środę, piątek i sobotę. A potem umieraliśmy w niedzielę ;)…
Touch the Weekend po raz pierwszy
To pierwsza impreza Touch the Weekend w Touch, więc była dla mnie bardzo ważna. I cieszę się, że udała się tak, jak się udała! Patrycja Malinowska, dj Moondeck i dj…
Touch of Warsaw Pride
Zorganizowana przeze mnie w Touch impreza po Paradzie Równości 2017 okazała się megasukcesem. Odwiedziło nas prawie 1000 osób jednej nocy! Wszyscy bawili się jak pojebani! Wszystkie fotki: Przemek Syta
Open to the Touch
Otwarcie Touch za nami! Było gorąco, było bardzo tłoczno, było bardzo dobrze! Za imprezę wszystkim dziękuję! Kilka fotek z niej wstawiam poniżej. A więcej zobaczyć można tutaj.
Zaczął się Touch
Tak oto na mapie Warszawy, po raz pierwszy od dobrych 6-7 lat, powstał nowy klub gejowski. Touch club to miejsce dla mnie wyjątkowe, bo mam przyjemność managerować mu od samego…
Marsz Równości 2017 w Krakowie
Piękny, udany marsz. A moje hasło "ONR jest pasywne" stało się hitem (i nic dziwnego). Tak właśnie minął mi Marsz Równości w Krakowie 2017. Dużo pisać nie trzeba. Może tylko…
Weekend marszowy w Krakowie
Razem z Kacprem pojechaliśmy do Krakowa na Marsz Równości. Ale przygodę zaczęliśmy już w piątek, zaraz po mojej prezentacji w ramach Queerowego Maja. Najpierw odwiedził nas Miłosz. A potem była…
Długoweekendowa noc w Glamiku
Długi weekend ma to do siebie, że dzieją się wówczas rzeczy nieplanowane. Ale też takie, które nie koniecznie nas cieszą, gdy usiądziemy nad nimi trzeźwo do przemyśleń... Nie inaczej było…
Noc z COXY na Jasnej 1
Imprezę, nie ukrywam, odwiedziłam przede wszystkim ze względu na miejsce. Wszak to kiedyś była Utopia! Bawiłam się całkiem OK. Sporo znajomych sprawiło, że atmosfera sprzyjała odpięciu wrotek w ostatni weekend…
Świętowanie trwało dalej…
Nie planowaliśmy tego, ale cała środa zmieniła się w after po urodzinach "Jej Perfekcyjność zaprasza na drinka"... Działo się wszystko, co możecie sobie wyobrazić. A nawet więcej. Skoro jednak się…
GIG Party – edycja biała
Zanim zobaczę oficjalne zdjęcia, mam kilka swoich. Żeby pamiętać i mieć co wspominać! Dużo czasu spędziłam na gadaniu z Patrykiem najpierw a potem z Radkiem i Romkiem. Sama ubrałam się…
WHATEVER queer festival #4 backstage
Jak się robi odjechane wydarzenie takie jak WHATEVER queer festival? Ano właśnie tak! Oto porcja zdjęć z kulis i przygotowań do WQF4! Wszystkie zdjęcia: Malwina Nahorny Photography
WHATEVER queer festival #4
Zabawa była wspaniała! Artystki_ści zaskoczyli znakomitym poziomem! Było wspaniale! Fot: Wyjdź z Kadru
Bardzo intensywny weekend z urodzinami, GIGiem i afterami
Piątek, sobota i niedziela połączyły się w mojej pamięci w jedną wielką imprezę. Wszystko dzięki doskonałemu towarzystwu, wspaniałej muzyce, pięknych miejscach i odrobinie alkoholu. Mieszanka wybuchowa, która sprawiła, że bawiliśmy…
Na COXY poszłam
Dawno mnie na COXY nie było. To nie jest impreza dla mnie - co do zasady. Ale tym razem się przeszłam, bo silent disco obiecali. Obiecali i dali. Bawiłam się…
Wszędzie, gdzie idziemy, jest miłość
Tak stwierdziliśmy w nocy w Glamiku. A na dowód tego mam zdjęcia, nagrania oraz wspomnienie chłopca, który tej nocy u mnie spał. Sami zresztą zobaczcie jak wygląda miłość w piątek…
Sobotnia noc, zwykła noc
Niby zwykła ale jakoś tak mi się dobrze w Glamiku siedziało, że aż do zamknięcia byłam na miejscu. No, w każdym razie noc zaliczona do udanych. Co prawda większość nocy…
GIG Party – Valentine’s Edition
Kolejna edycja GIG Party była rekordowa - dawno już tyle osób nie bawiło się razem w rytm świetnej muzyki i w towarzystwie doskonałych gości! Było naprawdę super! Impreza GIG Party…
Gejowski clubbing, czyli co słychać w Warszawie nocą
Choć Kacper mieszka w Warszawie już 8 miesięcy, to nie miał jeszcze okazji poznać klubów w Warszawie. Dla mnie była to okazja do odwiedzenia dawno nie widzianych Moim obowiązkiem jest…
Kim jest półnagi facet?
Piątkowa impreza okazała się ciekawa. z powodu dziwnej półnagiej osoby, której nie pamiętam. Nie wiem, kim jest. Prawdę mówiąc, nie pamiętam nawet momentu, gdy robiłam mu zdjęcia. Ale mam je.…
Noc, która się źle skończyła
Najgorsze jest to, że to NIE JEDYNY raz, kiedy mogę nadać taki tytuł wspomnieniom (lub ich brakowi) z jakiegoś wieczoru. No, ale taka jest prawda. Zaczęło się od spotkania z…
GIG Party znów okazało się sukcesem!
Kolejna impreza z cyklu GIG Party okazała się szaloną zabawą, jakiej Warszawa nadal potrzebuje i jakiej ma za mało! No Comment Club nie jest największym klubem na świecie ale doskonale…
Zwykła środa w Glamiku
Z Bonkiem postanowiliśmy wpaść, bo dawno nas w środę tam nie widziano. Pomysł okazał się dobry, bo zabawa była udana!
Noc, jak noc
Nie była to jakoś wyjątkowa okazja, ot - kolejna noc w Glamiku spędzona. Ale jakoś wyjątkowo tak miło mi się ułożyła, że i znajomi wpadli, i mały bifor był, i…
Ostatnie bingo w Blok Barze
To już koniec. Po raz ostatni spotkaliśmy się na Bingo w Blok Barze. Razem z drag queer Charlotte miałam zaszczyt poprowadzić to wydarzenie. Dzięki za to, że byliście! Zgodnie z…
Whatever Queer Festival #3 za nami!
Najbardziej szalona noc jesieni już za nami! Whatever Queer Festival #3 pokazał, co to znaczy przekraczanie, otwieranie się i zabawa konwencjami! W Blok Barze - na kilka dni przed jego…
Gala Sojusznik Roku 2016
Jak co roku, tak i tym razem, Gala okazała się sukcesem. Mnóstwo wspaniałych gości, dobra oprawa, wspaniały poczęstunek. Wszystkiego nie zepsuło nawet straszne wystąpienie Łepkowskiej! Na Galę zabrałam Kajetana, który…
Wrocławski Marsz Równości 2016 afterparty
Oczywiście, w HaH Wrocław, bo gdzieżby indziej? Impreza bardzo udana. W moim przypadku poprzedzona strasznie miłym dniem, gdzie Bracia S. się pojawiali. Marsz Marszem ale przecież jest okazja do zabawy :)…
Przed Wrocławskim Marszem Równości w HaH
Do Wrocławia przybyłam już w piątek pod wieczór. Nie mogłam więc darować sobie tego dnia imprezy! Wszak jest ona moim życiem. Do HaH Wrocław dotarłam z Hubertem, który wcześniej odwiedził…
Grześ znów odwiedził Warszawę
A że nie zdarza się to często, to była okazja wyjątkowa. Najpierw jedzenie i relaks, potem gin i imprezowanie! A że impreza się przeciągnęła do 8:00 rano, to już inna…
Urodziny Michauke i Janka
Kolejne urodziny Michauke to okazja do spotkania. Krótkiego, bo jednak towarzystwo nie do końca Wpadłam z Marcinem, z którym nie widziałam się dość dawno już. Najpierw spacerowaliśmy sobie, zwiedzaliśmy Warszawę…
Na kolanach na bingo
Klękałam, bo jeden z uczestników poprosił. W ten sposób pokazywał w kalamburach hasł zakrystia. Nie mogło zabraknąć żenujących żartów, historii z życia wziętych oraz rozbierania chłopców. Tak jest zawsze, gdy…
Dużo miłości w Blok Barze
Dawno się z Grzesiem nie wybraliśmy dawno. I dawno też nie widziałam tyle miłości w Blok Barze! To Była Britney Spears Night. Wpadliśmy po krótkiej posiadówie u mnie. W Bloku ludzi sporo.…
Charlotte wróciła na bingo
Tym razem na scenie gościłyśmy razem. Jak dobrze, że wprowadziłam zwyczaj rozbierania W ostatnią noc wakacji zaprosiliśmy wszystkich do zabawy i wspólnej gry w bingo. No i gra się toczyła.…
Na bingo rozbieramy nadal
Nie ma Charlotte, więc nadal ja rządzę na bingo. I nadal skupiam się na tym, żeby zawsze choć jednego z chłopców rozebrać. No bo inaczej jaka to zabawa?
Tak było na 6 Lat Bez
Impreza z okazji 6 rocznicy zamknięcia Utopii była super. Tym bardziej, że dla mnie skończyła się w niedzielę wieczorem. Fot. Sławomir Klimkowski
Kaisa miała kolejne urodziny
Tym razem urodziny gościł u siebie Gacek. Goście, jak zwykle, dopisali. I - jak zwykle - bawili się naprawdę na maksa. Część skończyła dopiero w niedzielę... Ja wpadłam, jak zawsze,…
Jedna noc w Katowicach
To był dość szalony pomysł - ale zdecydowaliśmy się pojechać do Katowic na imprezę. I tak to wyglądał Przed przyjazdem do Katowic zjedliśmy śniadanie w warszawskim Shuku (który znów Wam…
Rozbieram ludzi na bingo
Jak zawsze zresztą. Kolejna środa, kolejne tury bingo, kolejne żenujące żarty i kolejni rozebrani chł Bo to mi się chyba nigdy nie znudzi. Poza opowiadaniem żenujących, homofobicznych, seksistowskich, rasistowskich i…
Po koncercie Riri spore były tłumy
No, dało się odczuć to, że Rihanna miała koncert w Warszawie. W gejowskich klubach tej nocy były dzikie tłumy. Ja spędziłam tę noc spokojnie. Pojechałam do Glamiku dość późno, trochę…
Kolejne bingo z Charlotte
O matko, ale nas wymęczyliście :) Kolejne bingo, które poprowadziłam z Charlotte okazało się wyczerpujące ale i bardzo satysfakcjonujące! Dużo was się zrobiło i trudno nam było sprawować nad Wami…
Zaangażowana impreza w Blok Barze
Twórcom "Homo Dicso" chodzi o to, żeby zwracać uwagę na sytuację osób LGBT nie tylko w Polsce. Nie wiem czy cel osiągnęli. Ale wiem, że impreza udana! Pobawiliśmy się zatem…
Miało być Toro ale nie wyszło
Odebrałam Bonka z pracy. Mieliśmy iść do niego na chwilkę a potem do Toro. Ale jak zaczęliśmy pić, to nam czas uciekł między placami. Zrobiło się późno i do Toro…
Urodziny Malesy
Prawie o nich zapomniałam! Ale na szczęście Facebook przypomniał mi o imprezie. Urodziny Malesy okazały się bardziej szalone, niż przypuszczałam! Przyszłam na nie z Antonem prosto z teatru. Odchamieni, mogliśmy…
Urodziny Bingo
Dokładnie rok temu rozpoczęła się szalona inicjatywa pod nazwą Bingo w Blok Barze. Nie wiem dlaczego to zadziałało ale na urodziny Bingo przyszło Was mnóstwo! Prowadziłam je z Charlotte i…
Weekend, który poszedł za daleko
Zbieg okoliczności, różne wpadki, alkohol i dobra zabawa sprawiły, że mój powrót do Warszawy z Poznania opóźnił się o całą dobę. Miałam wrócić w niedzielę, po wyborach, jak człowiek. Po…
Wybory Mister Gay Poland 2016
Spotkała mnie przyjemność i zaszczyt zasiadania w jury wyborów Mister Gay Poland 2016. Co prawda mój kandydat nie wygrał ale bawiłam się świetnie! 9 panów zaprezentowało się na gali finałowej…
Pożegnanie Kacperka
Na dłuższy czas, niestety, Kacperek wyjeżdża z Warszawy. Smutna okazja do spotkania i napicia się też jest dobra. Najpierw posiedzieliśmy trochę u Bonka, który ugościł Kacperka i jego gości (w…
Ostatnie Bingo pierwszego roku
Bo już za tydzień - wielka pierwsza rocznica. Miałam zaszczyt i przyjemność zabawiać gości Blok Baru tej nocy. I chyba mi się udało, bo frekwencja dopisała, nikt nie narzekał a zwycięzcy…
Kolejna zbyt szalona noc
Już nie będę wchodzić w szczegóły dlaczego ZBYT szalona ale musicie mi wierzyć na słowo. Miało być, jak zawsze, spokojnie. Ot, wizyta w Glamiku. Fakt, że po długiej przerwie ale…
Whatever queer festival
To jedna z pierwszych rzeczy, jaką inicjatywa WHATEVER zamierza robić w Warszawie. Queer festival okazał się fantastycznym pomysłem! Że dziewczyny się sprawdzą w roli prowadzących, było wiadomo. Że show będzie super…
Niespodziewana noc z gośćmi z zagranicy
W Blok Barze dzieją się miejsca niesamowite. Tak było i tym razem, gdy wpadłam spotkać się ze znajomymi z Wielkiej Brytanii i Kataru. Połączyłam dwa spotkania w jedno a na dodatek…
Na urodzinach Królowej
Ambasada Wielkiej Brytanii zaprosiła mnie na urodziny Królowej Elżbiety II. Okazało się, że udział w imprezie był dobrym pomysłem. Wszyscy obecni znajomi (było tam około 1000 osób!) mówili, że to jest…
Za rękę w Glamiku
Nie wiem czemu Wojtek postanowił trzymać mnie za rękę w Glamiku. Ale wiem, że tej ręki nadal nie umyłam. Jest na świecie kilku takich chłopców, przy których znów mam 13lat…
Bingo na dzień dziecka
Nie mogło być inaczej. Skoro na dzień dziecka wszyscy chcą prezenty, to chcę i ja. I miałam. Co widać na zdjęciach. Na pierwszych dwóch widać zwycięzcę jednej z ostatnich rund…
Zamknęłam Glamik z golasami
Za mocna impreza, niestety. Są konsekwencje - wszak zawsze Wam powtarzam, że nie ma nic za darmo! Ale nie ma co żałować. Wybawiłam się, wyskakałam. Było strasznie śmiesznie, choć bliskich…
GMATCH #2 w The View
Lubię imprezy w The View, bo jest naprawdę jak za starych dobrych czasów. Doskonała muzyka, wspaniali dje, ładni ludzie, piękne wnę Wszystko, co ważne i potrzebne do udanej imprezy. I…
Miało być na chwilkę do Glamiku
Na chwilkę bywa tak, że noc jest dobra, towarzystwo doborowe, impreza niesie dalej i tak właśnie skończyłam zabawę już dawno po brzasku. Spotkałam sporo znajomych - choć sama zauważam, że…
Dwa razy after party po Marszu Równości w Krakowie 2016
Nieszczęśliwie się zbiegło, że dwa after party po Marszu Równości przypadły w moją trzeźwą noc. No ale poznałam wreszcie Ciemnię. Należało mi się, po maszerowaniu, prawda? A że w Coconie…
Bessa na aktywy w Glamiku
Spotkałam się z Maksem. Na winko czy coś. Mały spacer z Ochoty zaprowadził nas pod Pałac Kultury i Nauki. Wstąpiliśmy do baru Studio i winko rzeczywiście wypiliśmy. Potem on musiał…
Poprowadziłam Bingo z dq Charlotte
Bingo z Charlotte to normalka. Ale bingo z nią i ze mną - to dopiero niespodzianka! I tak właśnie było. Nasze połączone siły sprawiły, że ludzie rozbierali się, zakładali prezerwatywy…
Pierwsze urodziny Blok Baru
Prawie że prosto z lotniska pojechałam na urodziny Blok Baru. To już rok, jak to miejsce działa na mapie Warszawy i na stałe chyba zagościło w naszych kalendarzach i planach.…
Szalone Bingo
To, co się dzieje na kolejnych edycjach Bingo w Blok Barze zaskakuje nawet mnie. Poważnie mówię. Rozkręcało się powoli. Jakoś tak od niechcenia. Ale jak się rozkręciło, to działo się…
Urodziny Ciastka
Kolejne urodziny, kolejna impreza. Tym razem świętował Ciastek. Nie mogło mnie tam zabraknąć! Piątkowe wydarzenie przyciągnęło kilkadziesiąt osób. Było głośno, smacznie, alkoholowo i wesoło. Jak zawsze zresztą na tych imprezach.…
GMATCH w The View
W The View mogłam sobie przypomnieć, jak dawniej bawiłam się w Utopii. Muzycznie, tłumowo i alkoholowo było na GMATCH wspaniale! Ludzi było mnóstwo. Klub sam w sobie jest naprawdę piękny…
Tym razem grałam w Bingo – ale tylko trochę
Umówiłam się w Blok Barze z Hubertem. Na śmierć zapomniałam, że gramy w Bingo tej nocy! Więc zagrałam i ja. Niestety, nie udało mi się nic wygrać. Ale nic to. Ważne,…
Impreza skórzaków w Blok Barze
Przed piątkową imprezą Mr. Leather Poland poszłam do dziewczyn, żeby razem z nimi się przygotować. Ogarnęłyśmy się, jakaś niemiecka telewizja wpadła, pomogły mi z makijażem i razem pojechałyśmy na wybory…
Niedziela barowa
Grześ z Kataru przyleciał. Na chwilkę ale to zawsze okazja do spotkania. A że Anton akurat był na siłowni (ja sobie musiałam odpuścić tego dnia), to razem się spotkaliśmy. Chłopcy…
Sobotnie szaleństwo niewielkie
Sobota się rozwinęła w sposób zaskakujący w sumie. Nie spodziewałam się, że spędzę jej początek z Luke'iem na przykład. A jednak. Najpierw spontanicznie stwierdził, że idzie ze mną w noc…
Zamknęłam rano Glamik
W sumie to miała być spokojna noc. Nawet na biforze nie byłam żadnym, bo chciałam popracować do wieczora. Popracowanie się udało, za to noc poszła już jak z płatka. Spotkałam…
Rozbieranie na Bingo było
Obiecałam na facebooku, że powiem na scenie "rzeżączka". Obiecałam też, że będę opowiadać dużo obrzydliwych żartów i że będę obrażać publiczność. Wszystko się udało. O mały włos a nie udałoby…
Dobiłam się w sobotę
W zasadzie noc nie zapowiadała się bardzo krejzi. Ale to już tak bywa, że jak się spokojnie zaczyna, to nie zawsze się spokojnie kończy. Niestety.
Pierwszy piątek po Miesiącu Bez Alkoholu
Wiadomo było, że poszaleję. Ale nie przewidywałam, że aż Generalnie było bardzo, bardzo mocno. W Glamiku siedziałam długo i wracałam, oczywiście, komunikacją miejską. Niech mnie ktoś następnym razem przypilnuje i…
Z Krystianem w Glamiku
Zaskoczył mnie, bo planował się wybrać do Glamiku. I zadzwonił do mnie, cobyśmy razem poszli. Bawiliśmy się chwilkę ale potem musiałam wyjść, bo okazało się, że Mariusz ma sytuację alarmową…
Drag Queer Festival w Blok Barze
Zaproszono mnie do jury, więc musiałam być. Ledwo z Krakowa zdążyłam, bo podróż nam 6 godzin zajęł Ale udało się! Dotarłam! W Blok Barze dzikie tłumy. Masa ludzi przyszła -…
Parapetówka Dawida Owieczki
W sumie to trochę zbieg okoliczności wylądowaliśmy z Kajetanem i Magdą w Krakowie w środę wieczorem. I mniej niż kilometr od nas akurat Dawidek miał parapetówkę. Więc się wprosiliśmy trochę…
Krótko w sobotę w Glamiku
Byłam bliska ominięcia tej imprezy. Jakoś nie chciało mi się iść. Ale ostatecznie zebrałam się w sobie i nawiedziłam Glamik. I może słusznie. Poskakałam znów trochę, pobawiłam się. Może nie…
Dziwny piątek w Glamiku
Wpadł do mnie Kamil na chwilkę. On pił, ja patrzyłam. Potem wybraliśmy się do Glamiku. Ja zakładałam, że będę tam chwilkę ale okazało się, że Hienka gra tak dobrze, że…
HaH w Poznaniu nie zawiódł w sobotę
Nadal uważam, że to drugi najlepszy klub LGBT w Polsce. I nie zawiodłam się. Skrzypaczka na żywo na jednej sali, doskonały vocal house w czyśćcu i masa młodocianych w sali…
Znów Bingo było udane!
Zabawa była przednia mimo że - uwaga! - byłam trzeźwa. Chwilowe problemy z mikrofonami czy też inne sytuacje nieprzewidziane pozwoliły nam bawić się przez kilka godzin. Rozdałam, jak zawsze, mnóstwo…
Wróciłam na sobotnią imprezę
W sobotę Marcin odebrał mnie z dworca. Posiedzieliśmy u mnie a potem postanowiliśmy pojechać do Glamiku. Było bardzo krejzi, bo to ostatnia moja imprezowa noc przed Miesiącem Bez Alkoholu. Bawiłam…
Trzy dni w Krakowie
Wyjechałam do Krakowa w zasadzie służbowo. Chodziło o spotkanie z biznesem, który zainteresowany jest działaniem na rzecz równości. Spotkanie udane ale zostałam tam jeszcze trochę dłużej. Luke dołączył do mnie…
Poprowadziłam Bingo
Blok Bar zaprosił mnie do poprowadzenia Bingo. Znów. Zgodziłam się, oczywiście. Mimo tego, że była awaria i musiałam sobie bez mikrofonu radzić, dałam radę! Było bardzo śmiesznie i dużo się…
Na urodzinach Magdy i w Glamiku
Magda zaprosiła mnie na swoje urodziny. Zabrałam więc Mateusza i poszliśmy do Znajomych Znajomych. Tam, jak zawsze na tego typu imprezach: mnóstwo śmiechu, zabawy, żartó Bawiliśmy się dobrze! Na tyle…
Kamila spotkałam w Glamiku
Tak na spokojnie miał być wieczór. I w sumie był. Najpierw z Bonkiem coś tam w domu posiedzieliśmy i trochę wypiliśmy a potem do Glamiku wyskoczyliśmy. Miało być na chwilkę…
Bingo na Trzech Króli
Ponieważ Charlotte ma teraz dużo roboty i czasem w środy wieczorem jej nie ma, poproszono mnie o poprowadzenie Bingo w Blok Barze. Zgodziłam się, bo zawsze jest przy tym dobra…
Pierwszy Glamik w tym roku
Najpierw odwiedziłam Marcinka na grzane wino. Na sekundkę z Mateuszem. On ma teraz szczurki, więc ja nie lubię. Potem z kolei odwiedziłam moją przyjaciółkę Gacek - u której nadal trwał…
Mateusz poznał Michała i Agatę
Michauke i Agatauke zaprosili mnie na whisky. No to wiadomo, że się pojawiłam. A chwilę później - na moje zaproszenie - pojawił się też Mateusz. Posiedzieliśmy, pooglądaliśmy głupie filmiki, Michauke…
Pijąc z dwoma chłopcami
Piątek zapowiadał się dobrze i taki też był. Wpadłam na bifor krótki do Marcina. Poznałam dwie koleżanki i wspólnie potem pojechaliśmy do Glamiku. A tam impreza dobrze się rozkręcała. Poznaliśmy…
Czwartkowy wieczór z Marcinem
Najpierw poszliśmy się napić. Jakiś drink czy coś w Równonocy. Stąd przenieśliśmy się do Hybryd na wigilię organizowaną przez samorząd studencki i samorząd doktorancki Uniwersytetu Warszawskiego. Dalej szybko pojechaliśmy na…
Bonek miał urodziny
Zdjęć dużo nie ma, bo jakoś nie mogłam się skupić na ich robieniu. Goście Bonka bawili się doskonale. Pojedli, popili, potań Integracja mogłaby być mocniejsza, bo jednak utworzyły się grupki…
Mikołajki w Krakowie
Zaplanowaliśmy to dawno temu. Więc pojechaliśmy do Krakowa na sobotnią noc. Impreza okazała się lepsza niż przypuszczałam! Najpierw bifor w mieszkaniu znajomego, którego akurat w Krakowie nie było a no,…
Koncert Węgrowskiej przegapiliśmy
Nie to, żebyśmy jakoś płakali. Wszak fanami nie jesteśmy a w Warszawie dość regularnie mamy przecież okazję słuchać i oglądać. Cała impreza jednak okazała się przez to bardzo tłoczna. I…
Biforując w łódzkim Novotelu
Z Luke'iem zjadłam kolację, by móc spokojnie zacząć pić. No i poszło jakoś. Trafiliśmy do niego do pokoju hotelowego, gdzie nie tylko znaleźliśmy tekst o jednorożcach w metrze w poważnej…
Glamikowa noc pełna miłości
Miałam wpaść na chwilkę ale jednak siedziałam dłużej. Tym niemniej: to, co mnie zawsze najbardziej w klubach i na imprezach fascynuje, to miłość. Jej ilość na takich wydarzeniach jest zawsze…
W sobotę Warszawa jest wyjątkowo nieczuła
Grześ wpadł do mnie na chwilkę. Napić się, pogadać, ponarzekać na życie. Ale długo nie siedzieliśmy, bo u Gacka mały bifor się zrobił. Wpadłam więc, zabierając jeszcze Kacperka z koleżanką.…
Miała być spokojna piątkowa noc w Glamiku
Nawet na bifor się nie wybrałam. Tak tylko chciałam wpaść, pokazać się, zobaczyć, co się dzieje. No i zobaczyłam tak, że zostałam tam do rana, wytańczyłam się, spotkałam znajomych, poznałam…
Bingo z Krystianem
Krystian nie był jeszcze nigdy w Blok Barze. Na Bingo tym bardziej. Więc zabrałam go i okazało się... że wygrał pierwsze dwie rundy. Trzecią też by wygrał ale już postanowił…
Zaskakująco dobry piątek
A wszystko dzięki Krystianowi, który pojawił się znikąd i stał się bardzo miłym punktem kulminacyjnym wieczoru/nocy. Najpierw była impreza w Glamiku, na której się poznaliśmy a potem było już tylko…
Z Marcinkiem się nie da na trzeźwo?
Nie widziałam się z Marcinkiem bardzo, bardzo długo. Bardzo. Więc udało się nam wreszcie znaleźć czas. Marcin wpadł do mnie na chwilę przed moim wyjazdem do Polsat News, gdzie w "WidziMiSię"…
Byłam bliska zostania w domu ale…
Naprawdę - zmęczenie daje mi się we znaki. Listopad to ekstremalnie trudny miesiąc. Więc prawie, prawie zdecydowałam się zostać w domu. Ale jednak nie, coś mnie tknęło i wyszłam. I…
Blok Bar i Glamik całkiem na spokojnie
Najpierw wpadłam do Blok Baru, bo house'y miały być. I były ale jednak nie do końca takie, jak lubię. Więc bawiłam się ale bez rewelacji. Jakoś tak nie mogłam się…
Superbingo się skończyło skandalem
W środę poproszono mnie do prowadzenia superbingo z drag queen Charlotte. Zgodziłam się, bo ostatnio dobrze się na bingo bawiłam. Ludzi sporo, choć przyznam, że poprzednio było więcej. Może kwestia…
Hung Up Decade
Za mało zdjęć robiłam, jak zwykle. Ale to dlatego, że gdy impreza udana, to się nie myśli o zdjęciach. A było super. Dzięki gościom, którzy przybyli i atrakcjom takim, jak…
Piątkowa noc na spokojnie
Plan był taki, żeby nie szaleć za bardzo. Bo jednak ważna sobota mnie czekała. I w sumie udało się dotrzymać planu. Najpierw trochę pogadałam z Mateuszem w Melinie a potem…
W Szczecinie na wyborach drag queen i nie tylko
Do Szczecina zaprosił mnie klub Skandal. Powód był prosty: V konkurs o Złote Pawie Pióro - dla najlepszej drag queen/najlepszego drag king. Jako przewodnicząca jury oceniałam występy i podliczałam oceny…
Środowy wieczór w Krakowie
Na krakowskie sympozjum dotarłam w wieczór poprzedzający wydarzenie. Po drodze na lotnisku zgubiłam kartę płatniczą... No ale po rozlokowaniu się w hotelu spotkałam się z Miłoszem, który był moim sponsorem…
After party Marszu Równości we Wrocławiu
Z dworca odebrali mnie Bracia S. Było to supersłodkie, wiadomo. Potem byłam umówiona na randkę z Patrykiem. Więc randka się odbyła. Dużo spacerowania, godziny rozmów. Potem powoli szykowaliśmy się na…
Przez Josha nie dotarłam do Wrocławia
To chłopiec, którego poznałam w Glamiku w piątek. Z Australii, jak się okazało. Podróżuje - już nie pierwszy raz - po Europie. No i trafił do Warszawy. Do Glamiku. A…
After Marszu Równości w Poznaniu
Do poznańskiego HaHu trafiłam po raz pierwszy. Wcześnie, bo już koło 23:00. Patryk i Mateusz byli na miejscu, więc zależało mi na tym, żeby z nimi jak najwięcej czasu spędzić. Nadal są…
Krótki piątek po miesiącu
Po Miesiącu Bez Alkoholu, oczywiście. Wpadłam na chwil kilka do Eufemii na imprezę Vogule Poland. Było fajnie, bo ładnych chłopców nie brakowało. Byli znajomi, był też alkohol. Ale że Mateusz był na siłę…
Bingo w Blok Barze
Tak trochę w zastępstwie poprowadziłam Bingo w Blok Barze. Powiem szczerze, że zaskoczyło mnie kilka rzeczy. Po 1. frekwencja (jest tam naprawdę dużo ludzi!), po 2. stopień zaangażowania (ludzie walczą o te liczby)…
Znowu mały clubbing
Mimo zmęczenia spowodowanego imprezowaniem przez 9 godzin noc wcześniej, bardzo krótkim snem, nocną jazdą na rowerze oraz niskokaloryczną dietą, nie poddałam się i na imprezę poszłam. Luke'a wyciągnęłam. Najpierw na silent disco, gdzie…
Bifor, Jasna 1 i Glamik
Gacek robił spory bifor przed Coxy, na które wiedziałam, że pójść nie chcę. Wpadłam jednak do niego, na trzeźwo popaczać na ludzi, co się upijają. Oni poszli a ja postanowiłam się przejść…
Na rowerze do Glamiku
Wymyśliłam i wreszcie to zrobiłam. Pojechałam do klubu na rowerze! Same plusy - zdrowo, oszczędnie i mam pewność, że nie będę pić alkoholu (wszak Miesiąc Bez Alkoholu nadal trwa!). Bawiłam się fajnie. Jakiś…
Pierwszy trzeźwy bifor u Adasia
Adaś z Patrykiem zaprosili, więc odwiedziłam, żeby popatrzeć jakoni się upijają :) Posłuchaliśmy trochę muzyki, poopowiadaliśmysobie. Śmiesznie patrzeć, jak zwiększa się widocznie zawartośćalkoholu w ich krwi w krótkim czasie. Po…
Weekendowe świętowanie pod Szczecinem
Plan był prosty: zebrać wszystkich bliskich znajomych Kasi i razempojechać do niej na rodzinną wieś i spędzić weekend świętując tenistotny fakt, że skończyła kolejny rok życia. Pojechałam sobie zFilipem w…
Zaczęło się świętowanie urodzin Kasi
Nie spodziewałam się, że aż tak się to potoczy. Zaczęło się naspokojnie na Barce. Drink jeden, drugi, Było bardzozabawnie i głośno ale po jakimś czasie trzeba było jednaksię przenieść. Przeszliśmy…
Na urodzinach Coconu
Decyzja podjęta dość spontanicznie. Ale stwierdziliśmy,że skoro tej nocy nie dzieje się nic w Warszawie, to ja,Filip i Gacek jedziemy do krakowskiego Coconu. I tobyła dobra decyzja. Najpierw bawiliśmy się…
Swatając w Glamiku
Jakoś tak mnie w ten piątek wzięło na łączenie ludzi w wiem sama dlaczego. Wcześniej siedziałam chwilkęu Filipa, który postanowił nie iść w noc i oszczędzaćsię przed jutrzejszym wyjazdem do…
Znajomi, Blok i Glamik w sobotę
Wieczór rozpoczął się w Znajomych Znajomych, gdzie zabrałamze sobą Mateusza. Posiedzieliśmy, wypiliśmy i zaraz się dalejdo Blok Baru zbieraliśmy na techno. Szału jakoś nie było,choć poskakaliśmy trochę i ludzi też…
Charlotte w Blok Barze
To chyba pierwszy koncert Charlotte w Blok Barze. Więcpostanowiłam się wybrać. Zabrałam Filipa, rozumiećsię ma! Ja trzeźwa, bo dostałam antybiotyk i niechcę przez tydzień za bardzo sięgać po tenżęp ok,…
Z Pana Szamy, przez Peep Show do Glamiku
Mateusz znów wpadł najpierw do mnie na chwilkę a potemrazem na imieniny Kuby do Pana Szamy wpadliśmy. Tamchwilę pobawiliśmy, wódkolady się napiliśmy aby siędalej na Peep Show do Blok Baru…
Lesbijsko i Zielonka
Mateusz i Mateusz wpadli do mnie posiedzieć chwilkę a potemsię przenieśliśmy na Super Lesba Party w Eufemii. Był nojak to w Eufemii. Ale nawet potańczyłam trochę! Stamtądsię do Glamiku przeniosłam.…
Parapetówka u dziewczyn na B
Kasia Kaisa Spyra zaprosiła do siebie na oficjalne mieszkaniaotwarcie. Było smaczne jedzenie, dobre alkohole (jak dobrze,że Zawieszka jest barmanką z powołania!), sporo znajomychi oczywiście śmiechu. Siedzieliśmy kilka godzin, gadającgłównie o…
Doroczne ognisko Wolontariatu
Raz do roku - w podziękowaniu za ciężką pracę - robimydla naszego wolontariatu spotkanie integracyjne, gdzieich rozpieszczamy. Padło na sobotę. Spotkanie dalekow Radości u Łukasza. Wszystkich udało się jednakjakoś przewieźć…
Urodzinowe ognisko Malesy (i awantury różne)
Damian postanowił swoje urodziny zrobić wformie ogniska pod Poniatowskim. Pomysłciekawy, ludzie się zebrali. Było zatem iognisko, i wódka, i śmiech, i śpiew. Niezabrakło awantury, kłótni, rozwodówi przenosin do domu. Ja…
Sobotni clubbing nieplanowany
Postanowiliśmy udać się do Galerii. Nie wiem czemu, nie pytajcie. Okazałosię, że na miejscu sporo osób. No ale wiadomo było że ani ja, ani Filip,ani Michauke nie bawiliśmy się dobrze.…
Spontaniczna środa z Luke’iem (i Michauke)
Luke wpadł po mnie złotym samochodem. Zaproponowałwyjazd nad morze, ale jako że planowałam następnegodnia pobudkę o 5:30, to odmówiłam. Pojechaliśmyna plażę nad Wisłą, potem na winko do DoWolia na koniec…
Bo w Eufemii impreza na świeżym powietrzu
Piątek zapowiadał się intensywnie. Najpierw wpadłam do Michała, bo robiłspontanicznie małe spotkanie różnych ludzi. A że nie miałam okazji wjego nowym mieszkaniu być, to jasne. Potem odwiedziłam Adasia,u którego zastałam…
Na dwa drinki w sobotę
Wpadłam do Grzesia, który z racji swoich umiejętności(potwierdzonych papierkiem) barmańskim jest zawszedobrym gospodarzem ;) Wypiłam u niego niedużo,bo od soboty jestem na diecie 1500 kalorii (co teżśledzić można na !),to…
Pożegnanie z kono
Dla jednym pożegnanie, dla mnie razem z przywitaniem, bonie byłam tam jeszcze nigdy. A jako że Kacper przynajmniejna chwilkę dłuższą do Berlina ucieka, to pewno już nigdymnie tam też nie…
Impreza Nie Od Parady 2015
Znów zdjęć ode mnie niewiele. Zbyt zajęta byłam dobrą zabawąoraz reagowaniem na bieżąco na potrzeby gości imprezy :)Udało się wszystko, było nas strasznie, strasznie duż generalnie jestem superzadowolona! A znaczniewięcej…
Zrobiłam bifor przed afterem Parady Równości
Pomógł mi w tym Michał Pasiasty, bo wszyscy zebralisię tym razem u niego. A ja dotarłam lekko wyspanai przebrana spóźniona. Było całkiem sympatycznie!Choć po drodze widziałam już kolejkę do NowejJerozolimy…
Biforową porą przed dniem paradowania
Chociaż Bracia S się opierali, to udało mi się wyciągnąć ich nachwil kilka do Glamiku. Niech zobaczą, jak żyje imprezowagejowska Warszawa! Nasze imprezowanie nie trwałojednak zbyt długo, bo wiadomo było,…
Gala to za mało – bawimy się dalej!
Było nam mało po Gali Tęczowej Pszczoły 2015. Dlatego teżmałą grupą wybraliśmy się dalej na imprezę w może za dużo nie było ale poskakać mogłamsobie troszkę. Było śmiesznie i udało…
Odwiedziłam znów Glamik. I Edyta Górniak
Dawno, dawno, dawno mnie tam nie było. Ale że koncert EdytyGórniak zapowiedziany plus Filip chciał wyjść, to wiadomo,że chciałam się zjawić. No i było warto. Bo nie dość, żebyło całkiem…
W Trójmieście się bawiłam
Bo po Trójmieskim Marszu Równości należy się odpoczynek,co nie? :) Bawiłam się więc z Filipem w Sixty9 w sobotęwieczorem a w niedzielę spacerowaliśmy i relaks sobiezapewnialiśmy. Było bardzo miło, zabawnie…
Spontaniczny majowy wyjazd do Łodzi
Nie planowaliśmy tego. Ale jakoś tak od słowa do słowano i poszło. Pociąg do Łodzi. Dotarliśmy jakoś po ęc najpierw mała kolacja na stacji BP, potem teżpubing, czyli tu szocik,…
Majówki początek
Zaczęło się niewinnie. Bonek i Filip wpadli do mnie najakąś wódeczkę czy coś. No i tak się dalej potoczyło,że wylądowaliśmy w Glamiku, gdzie bawiliśmysię do 6 nad ranem. Ale niestety,…
Z Adasiem przemieszczając się
Najpierw wpadłam do Adasia do domu, żeby zacząć z nim pićtroszkę. Potem przenieśliśmy się do Marcinka, który nas zesobą zabrał, gdy z pracy wracał. Posiedzieliśmy tam trochę,bo inni ludzie też…
Grześ przyleciał z Kataru
Rzadko się to zdarza, więc okazja do świętowaniajest jak najbardziej właściwa. Był więc szampan,była whisky, była wódka. A że Grześ nie możetam za bardzo pić, to szybko na niego cały…
Wyszło na to, że impreza z Wojtkiem
Ze zdjęć wygląda jakbym spędziła wieczór i noc z Wojtkiem. A w sumieumówiłam się z Mateuszem. Po prostu jakoś nie załapał się na fotki noi potem odpadł. Poszliśmy, po piciu…
Bardzo poważna londyńska konferencja (i impreza, oczywiście!)
Konferencja była poważna, bo biznesowa. Stonewall zaprosiło mnie i jeszcze4 innych działaczy na Stonewall Workplace Conference 2015. Dzień przedwydarzeniem spotkaliśmy się, żeby spróbować stworzyć sieć organizacji,które zajmują się tym tematem…
W zasadzie after
Ale tylko w zasadzie, bo na właściwy after musiałoby sięto jednak dziać o nieco innej porze. No w każdym raziewróciliśmy z urodzin Pasiastej na Ochotę do Marcinkai Anatola na zachwalaną…
Dawno mnie w Glamiku nie było
Miałam nie iść. Plan był taki, że z Blok Baru poprostu wrócę do domu, odpocznę. Ale tak sięnie stało. Wpadłam do Glamiku i potembyłam w grupie osób zamykającychimprezę... Wróciłam do…
Blok Baru przed-otwarcie
Oficjalne otwarcie Blok Baru za tydzień, ale już teraz zaproszonogrupę ludzi na parapetówkę. Odwiedziłam więc nowe ę przyznać, że to V piętro robi swoje ;) Jest ładnie jużna miejscu, ale…
Duże urodziny Damiana.be
Duże w sensie, że liczba duża ;) Trochę się na teurodziny wprosiłam jakieś dwa tygodnie skoro się udało, to wpadłam! ZabrałamGacka ze sobą, posiedzieliśmy trochę,wypiliśmy za zdrowie jubilata. No itak…
Urodziny Łukasza i doskonały House of Blok
Łukasz mieszka bardzo, bardzo daleko. Doświadczył tego Luke,który wybrał się ze mną na jego urodziny. Po wielogodzinnejpodróży Uberem, dotarliśmy na miejsce. Tam impreza trwałajuż w najlepsze. Wypiliśmy trochę, podidżejowaliśmy zapomocą…
Jakiś całuśny piątek
Nie wiem czemu, ale jakoś tej nocy dużo było cmokania, całuskówi tym podobnych. Grześ wpadł do mnie na wódkę, bośmy dawnonie pili razem. A potem wybraliśmy się do Glamiku. Impreza,muszę…
After pourodzinowy
Z braku kluczy zaczęłam tańczyć u Gacka. Energia mnieroznosiła, więc mogłam śmiało skakać. Wódka się dalejlała, goście kolejni Śmiesznie było! Muszęteż przynać, że brakowało mi takiego afterowania!
Urodziny Gacka kolejne za nami
Kolejne 21. urodziny Gacka. Było bardzo śmiesznie i odsamego początku wiadomo było, że nie ma darcia pizdy!Oczywiście nikt się tym nie przejmował. Jakoś tamjeszcze ogarniałam wszystko, ale już dalej sobiew…
Najn blox
Mało zdjęć zrobiłam. Nie wiem w sumie czemu. Ale byłobardzo miło! I poczęstunek smakował i w ogóle ;) Byliteż nowi ludzie, zdenerwowany sąsiad, czyli wszystkozgodnie z planem. Dziewięć lat temu…
Zwykła noc i #metro2
Miałam wreszcie okazję przejechać się #metro2. Przyznaję, żeświatowo wygląda (na razie), pachnie świeżością (na razie),ale jechało nim może 20 osób. Ja wiem, że była godzina22:30 czy jakoś tak ale w…
Gejowski clubbing nie umarł
Przynajmniej próbowałam tego dowieść (na trzeźwo) w sobotę. Najpierwwybrałam się z Gackiem do Eufemii - a tam sporo młodych, offowychale ładnych chłopców. W tym Kuba, którego poznaliśmy. Chciałnam wmówić, że…
Z wizytą w Słupsku i Sopocie
Wizyta na wskroś biznesowa. Ale jako że biznesy udaje sięnajczęściej połączyć z przyjemnością, tak też zrobiliś czwartek z Łukaszem odbyliśmy 2 ważne rozmowyw Słupsku a potem przypadkiem na schodach udałosię…
Zbyt wczesny bifor i krótka impreza
Prosto z urodzin Konrada udaliśmy się do Gacka, aby jużtam rozpocząć bifor. Ponieważ była jakoś 20:00 czy cośw tych okolicach, to bifor zaczął się wybitnie było, że to się źle…
Czternaste urodziny
Konrad skończył 14 lat. Więc przygotowaliśmy mu małąimprezę-niespodziankę w Znajomych Znajomych. Żesię jej naprawdę nie spodziewał, to tym milej byłonam spędzić z nim popołudnie. Był tort własnejroboty, była pyszna pizza,…
Walentynki, oczywiście, nie na trzeźwo
Rozochocona udanym piątkiem no i bardzo miłą sobotąspędzoną z Filipem, wybrałam się radośnie do Glamikuna walentynki. I dobrze zrobiłam, bo było ś znajomych, wyskakałam się, powygłupiałama na sam koniec trochę…
Kotylionowo w przededniu walentynek
Z Filipem wybraliśmy się do Glamiku. Zapomniałam w sumie o tym,że to impreza kotylionowa z okazji Równych Praw do Miłości. Alenie poddałam się i powiedziałam znajomym, że mój numer to0700…
Otwarcie domu mody Gacek i modowe afterparty
Oczywiście to żart. Nie ma domu mody Gacek. Ale tego wieczoru, takjak przez ostatnie kilka innych dni, u Gacka trwała wyprzedaż jegonieużywanych (już) rzeczy. Wszyscy chętni się obkupili (w tym…
Rocznica Bitwy pod Melino na tłusto
Bo tak się składa, że tłusty czwartek miał przypaść trzy dnipóźniej. Zatem zrobiłam go szybciej i z okazji drugiej jużrocznicy Bitwy pod Melino przygotowałam pysznośście, była także wersja dietetyczna -…
Tak wyszła sobota, że nie pamiętam
Filip wpadł do mnie z winami. Wypił dość szybko, przezco potem - gdy pojechaliśmy do Michała Pasiastego -odpoczywał od picia. W przeciwieństwie do chwilkę ktoś mi lał, albo sama sobie…
Ta środa inaczej miała wyglądać
Anton wpadł do Warszawy na dobę niecałą. Więc wiadomo, żemusieliśmy się zobaczyć. A że środa, to najpierw odwiedzinyu Agaty i Michauke, a potem do Glamiku. Dołączył też donas Marcinek. Generalnie…
Naprawdę dobra muzyka w Bloku!
Najpierw wpadłam do Adasia, który potrzebował mojegotowarzystwa. Posiedzieliśmy, zgarnęliśmy po drodzeKajetana i Agnieszkę i poszliśmy do Bloku. Chcęteraz oficjalnie powiedzieć, że to była naprawdędobra muzyka! Wytańczyłam się, poszalałam!Było super! Dawno…
Nad ranem w Glamiku
Wiedziałam, że jak wrócę z Wrocławia, to imprezy jużza bardzo w Glamiku nie będzie. Ale wpaść chciałamot tak, żeby listę podpisać. No i okazało się, że sobiechwilkę jednak posiedziałam tam.…
Glamik po przerwie
Dawno jakoś mnie tam nie było. Więc wpaść postanowił o tyle słuszna, że znajomych sporo się z różnychlokalizacji zjawiło. Najśmieszniejszy Michauke, któryjeszcze gdy byłam w Uberze, namawiał mnie, żebymtam nie…
Gra na poważne pieniądze
Marcinek spontanicznie zaprosił mnie na grę do siebiei Anatola. Wpadłam więc. Gra toczyła się całkiem naserio, bo do wygrania było 30 zł ;) Oczywiście, żewygrana poszła na alkohol, który wypiliśmy,…
Żenujący Budapeszt 2015 [ponad 100 zdjęć!]
Nie bardziej żenujący, niż inne nasze wyjazdy, ale jednak warto otym pamiętać. Siedmoosobowa grupa w wielkim, dwupiętrowymapartamencie z tarasem i jacuzzi w centrum Wiadomobyło, że będzie dużo śmiesznych i żenujących…
Urodziny Karoliny
Wymieńcie jakieś głupie rzeczy, które zdarza się robić naimprezach urodzinowych. Wszystkie one na pewno sięwydarzyły na urodzinach Karola. W Znajomych to myrządziliśmy. Były tańce, zabawa w gorące krzesło,kaczuchy, całowanie się…
Piątek na szybko
W sumie noc długo nie trwała. Filip i Bonek wpadlido mnie na chwilkę a potem Glamik. Ale mimotego, że krótko wyjątkowo tam byłam, to siędość mocno upiłam. Najpierw whisky zPatrykiem,…
Na koniec długiego weekendu
Mimo generalnego zmęczenia już imprezowaniem ale inic-nie-robieniem od 23 grudnia, poszłam na finał tegodługiego weekendu w poniedziałek najpierw na biforu Gacka, a potem do Glamiku. Bifor był jednym znajśmieszniejszych, jakie…
Po długiej przerwie w Glamiku
Nie było mnie tutaj już naprawdę długo. Bo Święta, bo NowyRok, bo wyjazdy do domu Ale stało się. Namiejscu sporo znajomych, więc wiadomo, że fajnie. WWarszawie pojawił się też Paweł…
Urodziny gonią urodziny
Zawieszka zorganizowała swoje urodziny w miłym lokalu naMokotowie - Barze Wieczornym. Pysznie, smacznie, dośćwesoło i kameralnie. Poncz i drinki, smaczne i absolutniezdrowe jedzenie wiadomego pochodzenia. Było fajnie!Musiałam jednak się zbierać…
W 1500 i w Glamiku
Wieczór miał być spokojny, ale alkoholowo udany. Itaki w zasadzie był. No, może z tym "spokojny" niedo końca wyszł Ale cóż... Najpierw wpadliśmyz Gackiem do 1500 m2, gdzie grali jednak…
Cztery lata queerowania
Impreza bardzo udana. Jakoś tak wyszło, że namiejscu ja musiałam ją ogarniać, zatem zdjęćnie za dużo. Za to wszystkie występy siępowiodły, wszystkie niespodzianki teżwypaliły a Queer UW spisało się namedal…
Księżniczka, striptizer i kominiarka
Tymi słowami opisać można sobotnią noc. Zaczęłosię od biforu u Kasi Kaisy. Spokojnie, szaleństwnie było. Potem wszyscy Uberem przenieśli siędo Toro Centrum, gdzie tej nocy zaplanowanowystęp striptizera. Niestety, był w…
Nieplanowany piątek w Glamiku
Nieplanowany, bo byłam blisko tego, żeby nigdzienie iść. Wszak w czwartek odpięłam wrotki i jużmiałam zaliczoną imprezową noc. Ale jednaksię z powodu Filipa ruszyłam. Szkoda, że ontak krótko był. I…
Czwartek z Kataru i z sushi
Na sushi do Karoliny wpraszałam się od dawna i wreszcie się udało!Marcin przygotował jakieś milion sztuk a ja przywiozłam 2 się noc zaczęła, bo okazało się, że Grześ z Kataru…
Z Antonem i… Alexem
Anton wpadł na kilka godzin do Warszawy w drodze do Londynu,więc chciałam go jakoś zabawić. Pochodziliśmy, wpadliśmy nasekundę do Ulubionej a potem na dwie godzinki do ódeczka się lała, nie…