Wiadomo, że w wigilię wszystkich dni wolnych są imprezy. Ja wybrałam
się do Glam, bo w środę po Polsat News 2 nie udało mi się dotrzeć.
No i impreza średnia. W sensie, jakoś tak ludzi nie nakurwiło, jak
powinno było + brakowało jakoś pierdolnięcia. Długo siedzieć
nie siedziałam, ale znajomych spotkałam. Szkoda tylko, że nie
udało mi się doczekać przybycia Kacperka :) No ale za to
Mateusz i Kubutek się świetnie bawili i rządzili trochę w
klubie ;) Kubutek bez czapki, bo mu dresy ukradły
(kradzież rabunkowa) w drodze do Glam z plaży
przy Wiśle (a ja cały czas mówię: te plaże to o
kant dupy rozbić!). W każdym razie noc
krótka, ale dość udana w sumie :)

Kasiaspyrka i Maciej dotarli do Glam

Moje dwie gwiazdy: Mateusz i Kubutek <3

Kasispyrce zmarła babcia, więc musi tańczyć ze smutną miną

Wypowiedz się! Skomentuj!