Mieliśmy iść z bifora u Gacka na patio Jerozolimy, ale jednak
się rozpadało. Została nam więc dalsza część planu. Bo ja
chciałam zajrzeć do Toro Centrum i zobaczyć, co się tam
teraz dzieje. Niewiele, niestety. Tłumów nie było, a do
tego okazało się, że na barze nie ma już półnagich
barmanów. Szkoda. Dołączył do mnie Kamil i
Luke, więc chociaż tyle dobrego. Potem się
do Glam przenieśliśmy. Dobiłam się już
tam całkiem a na koniec poznałam
chłopca o imieniu Mariusz. No
i jeszcze jednego, co jego
imienia nie pamiętam.
|
Kamil w Toro |
|
Selfie z Luke’iem |
|
Selfie z Kamilem |
|
Kamil szaleje |
|
Nie wiem czemu ukrywa, że pije… |
|
Kamil |
|
Chłopiec, którego imienia nie pamiętam |
|
Kamil, ja i chłopiec, którego imienia nie pamiętam |
|
Kubutek patrzy w przyszłość |
Dodaj komentarz