Warszawa, 18 maja 2011 – Nagła decyzja – Jej Perfekcyjność dziś wieczorem opuści Warszawę! Do stolicy wróci dopiero w niedzielę. Decyzja podyktowana jest złym stanem zdrowia.

Informacja pojawiła się dziś późnym popołudniem. Trans opuści Warszawę po 23.10 – wybiera się na dwa dni nad morze. Sobotni wieczór spędzi zaś w Krakowie.

– Ludzie często mówią, że jestem tytanem pracy – wyjaśnia Jej Perfekcyjność. – I rzeczywiście trochę tak jest. Bardzo lubię chaos, zamieszanie, „dzianie się”. Ale w tym momencie mojego życia potrzebuję dwóch-trzech dni ucieczki od tego, bo nie jest ze mną najlepiej.

Jej Perfekcyjność choruje od ponad 4 miesięcy. Aktualnie jest w trakcie antybiotykoterapii i rekonwalescencji po chorobie dermatologicznej. Dodatkowo skarży się na problemy o charakterze przeziębieniowym. W chwili obecnej trans podkreśla, że odczuwa przepracowanie i musi „naprawdę odpocząć”.
JP wybiera się do Władysławowa. Tam zatrzyma się u znajomego Ma. Spędzi tam dwa dni, by w sobotę wyruszyć w podróż do Krakowa. Jej Perfekcyjność będzie się tam bawić z okazji Marszu Równości. Zapowiedziała, że zatrzyma się u znajomego Gr.

– Naprawdę potrzebuję czegoś takiego – wyjaśnia JP. – Zamierzam wyłączyć wszystkie trzy telefony i postaram się nie sprawdzać poczty przez ten czas. Nie wiem czy mi się uda, bo na głowie mam aktualnie wiele spraw.

Jej Perfekcyjność jest w trakcie przygotowań do Tygodnia Równości i Parady Równości. Przygotowuje także wraz z Queer UW konferencję naukową „Strategie queer”. Poza tym zajmuje się swoimi normalnymi obowiązkami.

/KAI/

Wypowiedz się! Skomentuj!