Bożonarodzeniowy dramat w czterech aktach
W tę sobotę wybrałem się do teatru. Usiadłem na najwyższym balkonie, skąd doskonale widziałem całą scenę, ale też widownię. Tego dnia przyszło więcej osób niż zwykle. Wszystkie one tłoczyły się…
Róbmy sobie dobrze!
Wprowadziłyśmy_liśmy intymność do publicznej dyskusji, obdzierając z tajemnicy i poczucia wstydu większość spraw dotyczących naszych ciał. Otwarliśmy_łyśmy drzwi do najgłębszych zakamarków naszej prywatności. Bez cienia wątpliwości możemy przyznać, że osiągnęłyśmy_liśmy etapu rozwoju…
Jestem przerażona
Jestem przerażona. Ilość pracy i rzeczy, które będą się działy oraz które muszę zrobić w ciągu najbliższych, powiedzmy, 3 tygodni, przerasta mnie. Dlatego też nie miałam czasu na pisanie bloga.…
Jeszcze nie 'po’
Czego nie lubię w Święta? Udawania, przede wszystkim. I już nie chodzi tylko o moje udawanie, że jestem fajna, mam stajla i nie reaguję już na stwierdzenia „jak kiedyś będziesz…