Czwartkowy wieczór wypełniła gala KPH – na której Dariusz Michalczewski otrzymał tytuł Sojusznika Roku. Całość prowadziła Paulina Młynarska. A ja poszłam głównie poznać ludzi, porozmawiać i spotkać się ze znajomymi, którzy się dawno nie objawili nigdzie. Było bardzo miło. No i koncert Małgorzaty Ostrowskiej zrobił swoje.

Na sam koniec był wspaniały bankiet, na którym wypito wielkie ilości wina. Ja, oczywiście, nie, bo Miesiąc Bez Alkoholu…

Wypowiedz się! Skomentuj!