W drodze do Krakowa
Po 1. To był strasznie długim dzień ze strasznie
emocjonującym zakończeniem, które się w
trakcie posiedzenia Komisji Wyborczej
Doktorantów UW wywiązało. A po 2.
okazało się, że w InterCity dają nam
ciastka, które produkuje firma Tago
będąca ulubioną cukierniczą firmą
Pauliny ;) Grześ odebrał mnie z
dworca koło 23.00 Słodko!
Wypowiedz się! Skomentuj!
Tago-Tadeusz Gołębiewski to zaiste 9 cud świata i pierwszy cud polskiego cukiernictwa. Wszystkim polecam ciasteczka raryatski – miękki herbatnik, lekkie nadzienie i rozpływająca się w ustach czekolada. Polecam również kardynałki tylko nie zabajone a czekoladowo-orzechowe. Z serii classic godne uwagi są babeczki