Korkując
Powoli zbliża się koniec roku szkolnego. Dla mnie takim
sygnałem do przygotowania się na wakacje są matury.
A te już trwają. I co prawda mój jedyny w tym roku
uczeń jest dopiero w V klasie, ale on też już chyba
czuje, że lato idzie. Więc dla uwiecznienia tego, że
nadal mamy czasem lekcje, mała fotka. Bo też
się zastanawiam, czy nie da się utrzymać z
tylko korków w przyszłym roku… I mam
zamiar spróbować się tego podjąć.
Wypowiedz się! Skomentuj!
Dodaj komentarz