Warszawa, 26 maja 2010 – Już dwie setki osób zdecydowały się dodać Jej Perfekcyjność do listy osób i rzeczy, które lubią w serwisie facebook.com. Po ponownym uruchomieniu swojego profilu, tras walczy o odzyskanie sieci kontaktów.

Dwusetna osoba dołączyła do kontaktów Jej Perfekcyjności wczoraj. JP stwierdziła, że bardzo cieszy się z odzyskiwanych w ten sposób osób, które muszą wykonać dodatkowy wysiłek, by znów mieć dostęp do jej profilu. Podziękowała zarazem wszystkim tym, którzy z takiej możliwości już skorzystali.

– Powoli, powoli, ale mam nadzieję, że skutecznie uda się odbudować całą grupę – powiedziała trans. – Jeszcze długa droga przed nami, ale wierzę, że w ciągu dwóch miesięcy będę mógł znów cieszyć się pełną funkcjonalnością profilu na facebook.com.

Mimo posiadania już 200 osób w kontaktach, Jej Perfekcyjność podkreśliła, że ważniejsza jest dla niej liczba 220. Według badań przedstawionych z okazji Internet Day 2010 przez Adama Zygadlewicza w tekście „Chemiczna analiza jakościowa związków internetowych” wynika, że typowa strona na Facebooku ma ok. 4600 osób w kontaktach. 220 osób to wartość środkowa – więcej i mniej kontaktów ma mniej więcej tyle samo stron. Dlatego też na przekroczeniu tej wartości zależy JP. Przed usunięciem poprzedniej strony przez facebook.com, Jej Perfekcyjność miała w kontaktach około 440 osób.
Uruchomiony ponownie profil Jej Perfekcyjności znaleźć można w sieci od 10 maja – pisaliśmy o tym tutaj. Poprzedni profil został – z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn – usunięty z serwisu facebook.com. Mimo podejmowanych prób otrzymania wyjaśnienia, nikt z administracji facebook.com nie odpowiedział na wiadomości Jej Perfekcyjności.

– Mam nadzieję, że powoli ludzie będą mnie odnajdywać i odzyskamy stracony kontakt – powiedziała trans. – Tym bardziej, że teraz wystarczy kliknąć przycisk „Lubię to!” na mojej stronie, by wszystko zadziałało jak trzeba.

Konto Jej Perfekcyjności zostało zablokowane na facebook.com 11 kwietnia 2010. Przez kilka dni trwało duże zamieszanie spowodowane nagłą nieobecnością Jej Perfekcyjności. Sama trans podkreśliła, że te kilka dni było dla niej ważne, bowiem przekonała się, że „można żyć bez Facebooka” – napisała o tym nawet na swoim prywatnym blogu.


Profil JP w serwisie facebook.com

/wirtualnemedia.pl/

Wypowiedz się! Skomentuj!