senat-uw

Bond, Rektora, redaktor K i nadzy chopcy pod prysznicem

Gdy piszę te słowa, za oknami trwa burza. Deszcz, błyskawice, te sprawy. Gdy zaś zaczynam opowieść w tej blotce było…

15 lat ago

Seksu nie było, hejka hej, F-SP i ani minuty

Przyrzekam, że CHCĘ pisać częściej. Ale po prostu się nie da. Mam teraz taki czas, że nie ogarniam i po…

15 lat ago

Po dwudziest(c)e – nadal na chwałę

Jakoś tak się zeszło, że nie było czasu jeszcze o XX Floor-Sitting Party napisać. Żałuję, bo chciałam od razu po…

15 lat ago