doktorat

Parada, Oslo, Dublin i przerwa blogowa

Jakoś bardzo długo zbieram się za napisanie tej blotki. Nie ma co udawać, że spotkała mnie doroczna przypadłość: Parada Równości.…

10 lat ago

Grudzień na koniec udanych 12 miesięcy

Nic na to nie poradzę, bo rok rocznie grudzień okazuje się być najtrudniejszym miesiącem w roku. Albo jednym z najtrudniejszych.…

10 lat ago

O tym jak przerwę studia trochę z mojej winy. Oraz jak maleje moja miłość do UW

Mam duży problem z napisaniem tej blotki. Zabieram się za nią kilka dni. Nie dlatego, że nie mam czasu czy…

12 lat ago

Jak się udaje Utopia, jak się udaje doktorat? Oraz Holandia i inne historie

Jak ta nowa Utopia? Wszyscy o to pytają. Nawet ludzie, którzy nigdy tam nie byli, nie znają się na clubbingu…

12 lat ago

Inspiruję się dwiema rzeczami: słynnym performancem z Pasywem na smyczy i zbliżającym się Euro2012

To się znowu stało. W sumie to nawet dość zabawne. Dysk twardy w Justynce siadł. To znaczy jeszcze trochę działa,…

12 lat ago

Was passiert in Berlin, bleibt in Berlin

Powrót z Krakowa okazał się trudniejszy niż można było oczekiwać. W sensie, że powrót do rzeczywistości. Powiem szczerze: jestem trochę…

14 lat ago

Czat z kamerką, Krakowskie upojenie i BUW, który zdziera

Mój chroniczny brak czasu wynika z tego, że jeszcze nie wróciłam do normalnego rytmu po wakacjach. Naprawdę. No i z…

14 lat ago

Paradujmy dumni, wesele brata (na którym płakałam) i strach, który mnie popycha

Będzie długi blo, bo poza tym, że piszę o tych pierdach, co zwykle, to mam kilka dłuższych przemyśleń. A i…

14 lat ago

Lot do Londynu, Anatol w Utopii, grant od Ernsta i rekrutacja na studia

Kilka rzeczy na początek. Tak niechronologicznie. Ha! I grantu nie ma. Ernst postanowił mi nie dawać. Ładnie mi napisali (w…

14 lat ago

Jestem gruba

I trzeba to powiedzieć głośno, by dotarło to do mnie. Jestem gruba, powinnam schudnąć. Powinnam trochę biegać. Muszę zacząć znów…

14 lat ago

Bierz na mój rachunek!

Pisanie blo, to duża odpowiedzialność. Za siebie, za blo, za czytelników, za słowo. Nie raz mi się za napisane tutaj…

14 lat ago

Śpieszmy się kochać chłopców, tak szybko wychodzą

Trochę się wkurzyłam. Bo przez własną niefrasobliwość (żeby użyć ładnego słowa) straciłam kawałek blotki. W sensie, że pisać ją zaczęłam…

14 lat ago

Dziś mija 2557 dni od powstania tego blo

Sobota zaczęła się dla mnie wcześnie. Bo Kongres Wolności. Dotarłam lekko spóźniona na UW, ale do sali weszłam jeszcze jak…

14 lat ago

Za tydzień na konferencji we Wrocławiu

Wrocław, 24 maja 2010...

14 lat ago

Kończy rok wcześniej

Warszawa, 23 maja ...

14 lat ago

Impreza jest moim życiem

Tym razem mam naprawdę dobre wyjaśnienie, jeśli idzie o niepisanie blo! Ale to w trakcie wyjdzie, więc nie uprzedzając faktów…

14 lat ago

Będzie monitorować media publiczne podczas wyborów

Warszawa, 5 maja 2010...

14 lat ago

Kocham Justynkę. Mihał nie ma ręki.

Napisanie blo to dziś priorytet. Bo już – znów – minęło tyle czasu, że szkoda gadać. Dlatego mam postanowienie, że…

14 lat ago

Seria konferencji naukowych przed JP

Warszawa, 22 kwietnia...

14 lat ago

Złego słowa o niej nie powiem. Wybieram Grzesia!

W ostatniej blotce pisałam o różowym odbycie – czy też raczej o „Różowym Odbycie”. Więc dziś przychodzi mi pisać o…

14 lat ago

Diva w Krakowie, laptop w sprzedaży, czopek w dupie

Środa była dobrym dniem do zabawy. GayLife.pl organizował swoją imprezę w Lemoniadzie – „I Love My Gays” czy jakoś tak.…

14 lat ago

W sprawie nocy po podwyżce

Czas najwyższy napisać. Byłoby wczoraj, ale się życie skomplikowało i aktualnie mieszkam u Ernesta. Ale to po kolei, ok? Zaczyna…

14 lat ago

To jest przełomowa blotka z odniesieniem do Domów Kultury i mBanku

Zacznę może od tego, że mam plan. Jak wiecie, planowanie, używanie kalendarza, tworzenie zamysłów, koncepcji i tego typu rzeczy to…

14 lat ago

Świeczki jako fetysz

Ważna rzecz: spotkanie z promotor. Muszę przyznać, że zawsze się tego obawiam i boję. Nie dlatego, że coś jest nie…

14 lat ago

Melanż Ostateczny

Znów mi się to zdarza. Że mam strasznie dużo do opisania. Ale prawda jest taka, że mi się już nie…

14 lat ago

4 tys., rytuał przejścia i brytyjskie Galmour

Świąteczny wieczór numer dwa (bo tutaj muszę zacząć tę blotkę) okazał się dziwny. Przede wszystkim – przypadkiem niemalże zorientowałam się,…

14 lat ago

Parodia i plany zakupowe

W zasadzie to chyba nie będzie długi blo, co nie zdarza się zbyt często. Moje życie przez ostatnie dni zdominowane…

14 lat ago

Jak się tylko da

Doda, Doda, Doda. Doda to, Doda tamto. Doda jest fajna, Doda jest głupia. Doda ma małego, Doda jest piękna. Wszyscy…

15 lat ago

Doda(j) mnie i będzie zamieszanie

Środa w redakcji minęła szybko. Bo skoro mam posiedzenie Rady Wydziału o 15:00, to się wcześniej zmywam. W ogóle z…

15 lat ago

Pornografizacja historii jako fakt, że odwiedziła mnie mama (tak, to bełkot)

Mama była. I powiem wam szczerze, że nawet nieźle to zniosłam. Najpierw – odbiór poranny z dworca. Mama z koleżanką…

15 lat ago

Transdupa została doktorantką

To nie jest tak, że ja teraz nie mam czasu się spotykać. Mam. Moje porozumienie z wydawcą jest takie, że…

15 lat ago

Let me be real

Wrzesień przyszedł i się rozpędza. Dzisiaj stwierdziłem, że jest już 7 września, lada moment będzie październik… a od października do…

15 lat ago

I don’t care. I blog.

Nie wiem jak to się stało, ale czerwiec jakoś przeleciał mi między palcami. Z jednej strony zdaję sobie sprawę z…

15 lat ago

Bond, Rektora, redaktor K i nadzy chopcy pod prysznicem

Gdy piszę te słowa, za oknami trwa burza. Deszcz, błyskawice, te sprawy. Gdy zaś zaczynam opowieść w tej blotce było…

15 lat ago

Kylie, głupie studia, ciekawy doktorat i niekończąca się ciotodrama

Chyba mam jakieś przesilenie letnie czy coś. Zaspałam we wtorek na zajęcia. Powinnam być o 9 w redakcji a o…

15 lat ago

Seksu nie było, hejka hej, F-SP i ani minuty

Przyrzekam, że CHCĘ pisać częściej. Ale po prostu się nie da. Mam teraz taki czas, że nie ogarniam i po…

15 lat ago

Grzeczni chłopcy śpią z rękoma na kołdrze. Nie lubię grzecznych chłopców.

Znów nie poszłam na zajęcia w poniedziałek… Najgorsze, że zaczyna mi to odpowiadać… Ale mam już mocne postanowienie, że teraz…

15 lat ago

Usunęłam z grona znajomych 43 osoby

Normalny tydzień zaczął się tym razem w środę. Nikt w redakcji nie zorientował się na szczęście, że miałem być dzień…

15 lat ago

Harvey Milk z UW vs. symbol pedalskiej warszafki

Nowy tryb pisania bloga – czyli nie-czwartkowy, niekoniecznie mi odpowiada. Prawdę mówiąc, mam dużo problemu z mobilizowaniem się do pisania…

15 lat ago