Warszawa, 2 października 2013 – Już za dwa tygodnie Jej Perfekcyjność wraz z szóstką znajomych leci do Barcelony. Kilkudniowy pobyt w mieście ma charakter rozrywkowy.

Wylot zaplanowano na środę 16 października, zaś powrót na niedzielę 20 października. Na miejscu cała grupa zatrzyma się wspólnie w wynajętym apartamencie.

– Zazwyczaj ze dwa razy do roku organizujemy takie eskapady – wyjaśnia JP. – Zawsze jest na nich mnóstwo śmiechu, a im więcej nas, tym lepiej to wychodzi. Wyjeżdżaliśmy już w ten sposób m.in. do Budapesztu i Sopotu.

Trans podkreśla, że wyjazd jest jednym z ostatnich na kilka miesięcy, gdy chce intensywnie zająć się doktoratem i pracą. Okresem obfitującym w wyjazdy w jej życiu są zawsze wakacje, gdy stara się w zasadzie co tydzień w weekend odwiedzić inne miasto. W tym roku „zaliczyła” m.in. Montreal, Kolonię, Toruń, Lublin, Kraków i Szczecin.
Barcelona jest pierwszym hiszpańskim miastem, jakie odwiedzi Jej Perfekcyjność. W planach trans ma oczywiście odwiedziny w tamtejszych klubach. Zawsze jest to dla niej najistotniejsza część wizyty w innych miastach. Nie inaczej będzie i tym razem.

– Nie lubię tradycyjnego zwiedzania – podkreśla Jej. – Zawsze powtarzam, że większość miejsc i atrakcji zobaczyć można w internecie w większej rozdzielczości, lepszej jakości, na lepiej wykonanych fotografiach, czasem z dokładnością niedostępną dla człowieka przechodzącego obok.

Dlatego trans skupia się, jak podkreśla, na „kolekcjonowaniu doznań”, które są niedostępne za pośrednictwem fotografii i filmów. Poznaje ludzi, bawi się z nimi i kosztuje lokalnych specjałów.

Barcelona na mapie Hiszpanii (Google Maps)

/KAI/