Stało się! Nowy, czyli Daniel, się wprowadził. Więc impreza
musiała się odbyć i się udać. Kilkanaście osób, głównie to
moi znajomi, wpadło go poznać a przy okazji bawić się
ze mną podczas mojego pierwszego weekendu po
miesiącu bez alkoholu. Było śmiesznie, gwarno,
zabawnie… Więc ja zadowolona. Mam też
nadzieję, że reszta tak samo. No i że nowy
będzie się czuć tutaj dobrze :) Zabawne
jest to, że na żadnym zdjęciu nie ma
Nowego ;) Jakoś tak wyszło…

Bonek a nad nim jedna z nowych miedniczek!

Michauke jest bardzo poważną osobą

Kubutek i Kuba. Obaj śliczni

Jak siostra z bratem

Kasia: Nie rób mi zdjęć.

A teraz już nikt nie chciał zdjęć ;)