Zachodniopomorskie, 17 lipca 2008 – W najbliższą sobotę Jej Perfekcyjność pojawi się znów w Warszawie. W ten sposób zakończy swój dziesięciodniowy pobyt na Pomorzu Zachodnim. W czasie odpoczynku w domu rodzinnym, odwiedziła m.in. Rewal, Szczecin i Nowogard.

Już pierwszego dnia Jej Perfekcyjność zaplanowała pierwsze spotkania ze znajomymi. Jej oficjalny kalendarz Google zapowiada spotkanie z Ma, z którym nie widziała się od dawna. Poinformowała także, że to pierwsze spotkanie z kilkunastu, któe zamierza odbyć po powrocie do stolicy.

– Bardzo wypoczywam na Pomorzu Zachodnim – powiedziała. – Jednakże czuję też, że czas najwyższy wracać do stolicy. Mam już chyba powoli dość zastoju, spokoju i nic-nie-robienia.

W domu rodzinnym Jej Perfekcyjność przebywa od 9 lipca. Dziesięciodniowy pobyt rozpoczął jej wakacje po wcześniejszej obronie pracy magisterskiej. W te wakacje, po raz pierwszy od 6 lat Jej Perfekcyjność nie spędziła wakacji nad morzem w Rewalu. Jak napisała na swoim blogu, że z powodu informacji, jakie na nim znaleźli organizatorzy i patron jej wakacyjnego wypoczunku, nie jest już ona osobą pożądaną.

– Czeka mnie trochę pracy, ale chyba dam radę bardzo powoli się z tym uporać – powiedziała. – Mam już zaplanowane mniej więcej jak będzie wyglądała organizacja mojej pracy w najbliższych miesiącach. Nie zamierzam się przemęczać.

Jej Perfekcyjność zapowiedziała, że na pewno w te wakacje uda się jeszcze do Łodzi. W planach jest także wyjazd do Berlina ze znajomymi. Jak jednak podkreślila, są to wciąż bardzo niedookreślone i mgliste zarysy. Na pewno natomiast zjawi się w sobotę w klubie Utopia, po blisko dwutygodniowej nieobecności w tym miejscu.

/KAI/