Warszawa, 20 lipca 2008 – Imprezą w Utopii uczciła swój powrót do stolicy Jej Perfekcyjność. Od wczoraj przebywa w Warszawie i… już planuje wyjazd!

Zgodnie z zapowiedziami, wczoraj po 11:00, Jej Perfekcyjność wróciła do Warszawy po dziesięciodniowym pobycie w domu rodzinnym. Podkreśliła, że bardzo tego odpoczynku potrzebowała oraz że pobyt uważa za bardzo udany.

– To było to, czego po tak ciężkim roku akademickim potrzebowałem najbardziej – powiedziała. – Cieszę się, że udało mi się wygospodarować te dni i że przebiegały właśnie tak, jak mi się to wymarzyło, na nic-nie-robieniu.

Po powrocie, Jej Perfekcyjność szybko wróciła do intensywnego trybu życia. Jeszcze tego samego dnia, po kilku godzinach, widziała się ze znajomym Ma. Po spotkaniu powiedziała, że cieszy się, że udało się jej z nim zobaczyć, bo nie widzieli się strasznie długo. Zgranie zaś terminów spotkań w czasie wakacji jest wyjątkowo trudne, ze względu na wyjazdy zaplanowane przez osoby bliskie Jej Perfekcyjności.

– Ja także nie zamierzam siedzieć cały czas w Warszawie – zapowiedziała. – Najpewniej w czwartek wybieram się do Łodzi. Wrócę stamtąd w sobotę, by zjawić się na weselu Pi i Ka.

W czasie pobytu w Łodzi, Jej Perfekcyjność planuje spotkać się z Go, u której była w Rewalu kilka dni temu, ale także z dawną znajomą Ka, znaną dziennikarką sądową. Bez wątpienia odwiedzi także klub Narraganset, który od jej ostatniej tam wizyty przeniósł się do nowej lokalizacji. Jak zapowiedziała, nie wyobraża sobie pobytu w Łodzi bez spotkania z mieszkającym tam teraz To.

/Gazeta.pl/