Rewal, 4 sierpnia 2007 – Niegroźna kontuzja kostki prawej nogi stała się przyczyną chwilowej mniejszej aktywności Jej Perfekcyjności. Do zdarzenia doszło podczas porannego biegu brzegiem morza.

Kontuzja jest niegroźna i być może już jutro rano znów będziemy mogli zobaczyć Jej Perfekcyjność biegnącą o 7:30 brzegiem morza z Rewala do Trzęsacza.
– Musiałem jakoś źle stanąć czy coś takiego – opowiadała lekko zszokowana. – Na szczęście udało mi się bez problemu dotrzeć do miejsca zakwaterowania.
Wypadek zdarzył się pod koniec trasy, gdy Jej Perfekcyjność przebiegła już ponad 2 km. Gdy poczuła ból, zatrzymała się, by rozruszać stopę. Po chwili wznowiła bieg, który jednak nie mógł się zakończyć. Dalszą trasę przeszła spokojnie.
– Na miejscu udzielono mi fachowej pomocy – wyznała. – Podano mi żel Altacet, który ma mi pomóc w walce ze stłuczeniem.
Kostka Jej Perfekcyjności nie jest skręcona ani zwichnięta a jedynie lekko nadwrężona. Nie pojawił się też obrzęk czy inne niepokojące oznaki.

Jej Perfekcyjność biega codziennie rano na trasie Rewal-Trzęsacz i z powrotem wzdłuż brzegu morza. Biegi mają jej zastąpić poranne ćwiczenia, którym z powodu braku swojej maty do ćwiczeń, nie może się oddawać w Rewalu.

Zdjęcie wykonane przed kontuzją – po pokonaniu 1,5 km

/KAI/