Warszawa, 23 listopada 2006 – Niniejszym przywracam do słowo do łask – powiedziała Jej Perfekcyjność na specjalnej gali poświęconej wyrażeniu „whaterver”.

Jej Perfekcyjność powiedziała, że jej zdaniem to słowo znów powinno wrócić do powszechnego użycia i dlatego ona sama zaczyna je stosować w nieco spolszczonej wersji – łorewa.
– Ono tak naprawdę mówi nam bardzo wiele – powiedziała Jej Perfekcyjność. – Ja sam stosuję je ostatnio nad wyraz często.
Zdaniem Jej Perfekcyjności, słówko łorewa oddaje mnóstwo emocji, przez co jest esencjonalistyczne i ekonomiczne. A tylko takie słowa powinny – zgodnie z zasadą maksymalizacji użyteczności języka – być teraz popularne. Stąd też gala Jej Perfekcyjności.
– Uważam, że to ważne, byśmy dzisiaj stając w obliczu wyzwań płynnej nowoczesności potrafili stawić jej czoła także w warstwie leksykalnej – powiedziała w trakcie przemówienia. – Tym zaś, którzy się z tym nie zgadzają pozostaje współczuć i ja sam mogę im powiedzieć tylko: łorewa.
Po gali wszyscy jej uczestnicy dostali pamiątkowe czarne koszulki z wielkim napisem „łorewa”.
/PAP/