Warszawa, 23 września 2006 – Wczorajsza impreza u Jej Perfekcyjności z pewnością przejdzie do historii warszawskiego clubbingu.

Prawie 20 osób przybyło wczoraj na Ochotę do mieszkania Jej Perfekcyjności na Third Floor-Sitting Party 'New Begining 2006′. Comiesięczna impreza tym razem zorganizowana została z dress-code 'My little princess’ i trwała tradycyjnie od 22 do północy. Pierwsi goście pojawili się w mieszkaniu Jej Perfekcyjności jeszcze przed dziesiątą – mieli nadzieję przed innymi skosztować ciasta, jakie przygotowała Jej Perfekcyjności – tym razem był to Sernik Uli.

Goście Jej Perfekcyjności to przede wszystkim najbliżsi jej znajomi, z którymi chciała spotkać się po wakacjach oraz pokazać im swoje nowe miejsce zamieszkania oraz świętować z nimi kolejny rok mieszkania w Warszawie, jaki właśnie rozpoczęła. Tradycyjnie już – zgodnie z oczekiwaniami gospodyni – przybyli zaskoczyli ją swoimi strojami i ozdobami. Dominowały korony, różdżki i srebrne przywieszki, jakie zgromadzeni przyczepili sobie w różnych miejscach. Nie zabrakło zabawnych napisów na koszulkach i ozdobnych torebek.
Jej Perfekcyjność zaskoczyła wszystkich swoim strojem. Jej głowę zdobiła korona, na której znajdowała się podobizna małej księżczniki. W dłoni Jej Perfekcyjność dzierżyła różdżkę, którą oczarowywała zgromadzonych. Poza tym Jej Perfekcyjność ubrana była w czarną bluzeczkę na ramiączkach, przyodabianą białym haftem na brzegach oraz czarną spódnicę, spod której wystawała druga, biała warstwa. Całość dopełniały białe rajstopy i korale tego samego koloru oraz czarne wysokie glany ze srebrnymi klamrami.

Na imprezie poza ciastem nie zabrakło napojów, chipsów, paluszków i alkoholu, który uczestnicy przynieśli we własnym zakresie.
– Nigdy nie kupowałem i raczej nie planuję kupować alkoholu na moje imprezy – powiedziała Jej Perfekcyjność. – Ale oczywiście nie mam nic przeciwko jego spożywaniu, w końcu jesteśmy raczej dorośli.
Podczas Floor-Sitting Party goście mieli okazję podziwiać prace młodego artysty, Ka, którego cykl 'Słowa’ zaprezetowany został przez Jej Perfekcyjność wszystkim zgromadzonym. Świadkowie donoszą, że nie cieszyły się one wielkim zainteresowaniem i przyjęte zostały „z umiarkowanym optymizmem”. Reakcja ta wyraźnie zaskoczyła gospodynię, która zdolnościami młodego łodzianina jest zachwycona.

Nie zabrakło na imprezie także nowych gości. Dla nich wszystkich Jej Perfekcyjność przygotowała na stronie FloorSittingParty.prv.pl przewodnik i informację o imprezie. Wszystkim zaś przydała się mapka i opis sposobu dotarcia do nowego mieszkania Jej Perfekcyjności. Strona jest oczywiście chroniona hasłem i wymaga logowania. Z oficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że już dzisiaj pojawić się na niej mają fotografie dokumentujące imprezę, które dostępne będą tylko dla osób w niej uczestniczących.

O północy, po zakończeniu imprezy wszyscy goście rozeszli się do różnych miejsc, jednakże spora część z nich – w tym także Jej Perfekcyjność – spotkała się potem znów w klubie Utopia, gdzie bawili się do rana. Jej Perfekcyjność wzbudziła ogromne zainteresowanie swoim strojem i wywoływała przeróżne reakcje: od braw i podekscytowania, aż do śmiechu i ironii. Mimo wszystko, jak sama podkreśliła dziś rano w rozmowie telefonicznej bawiła się „conajmniej świetnie”.
Jej Perfekcyjność chciała także podziękować wszystkim, którzy przyjęli jej zaproszenie na Third Floor-Sitting Party i zapowiedziała, że kolejna impreza z cyklu odbędzie się około 27 października oraz że już ma „pewne pomysły z nią związane”.

Bezpośrednio przed rozpoczęciem spotkania, Jej Perfekcyjność ze swoim współlokatorem Pi, wyokanała sesję 'Treat me like the princess that I am’, która już zamieszczona została w internecie w serwisie grono.net. Poniżej zamieszczamy zdjęcie otwierające cykl kilkunastu fotografii.

/PAP/