Kategorie duzyformat

Deser lodowy z bitą śmietaną gratis

Nie ma szans, żebym nie przytył w Rewalu. No po prostu nie ma. Dzisiaj najpierw pojechałem z jedną „panią redaktor” do Niechorza i tam upierała się, żeby mi postawić filet z pangi. Zgodziłem się po wielu minutach marudzenia.
Potem nie zjadłem planowego obiadu, bo jeden z reklamobiorców uparł się, że MUSI postawić mi, Gosi i Mirce obiad. Poszliśmy, zjedliśmy.
A teraz miałem ochotę na deser lodowy i w moim najukochańszym od lat barze „Naleśniki”, który tak naprawdę nazywa się „Szarlotka” dostałem megawypasiony deser lodowy z bitą śmietaną, owocami, frużeliną i polewami za jedyne 6 zł.
No żesz kurwa… Przytyję. Wiem o tym. W poniedziałek komisyjne ważenie.

Jest już drugi turnus. Najpierw odwiozłem pierwszy, spędziłem w Łodzi u Gosi kilka godzin w nocy i o 5 nad ranem kolejny turnus wsiadł w pociąg do Kołobrzegu. A ja z nimi. Wymiotłem tak w ogóle. Wchodzę sobie na dworzec Łódź Kaliska (czy tam jakaś) o piątej rano w japonkach, rybaczkach, różowej koszuleczce i z malutką, niemal damską torebką i zaczynam witać ubranych w długie spodnie, kurtki, szarych uczestników obozu…
Myślałem, że się zaraz na mnie rzucą wszyscy tam, żeby mnie rozszarpać ;)

Uczestnicy jacy są, tacy są. Prawie sami nowi. 7 chłopców w wieku 16-19 lat.
Nie są może superurodziwi… No, jeden Karol może być :) Ale za to informatyk… Cudeńko :) Szczuplutki, fajna fryzurka… Jestem na wielkie tak. Szkoda, że przyjechał ze swoją dziewczyną. On ma 20 lat, ona chyba 18. On jest fajny, ona tempa jak kołek. Dramat.
Sam se wybrał. Mógł mnie ;)

Poza tym leci leci. Tempo tempo. Cały dzień coś. Dzisiaj od rana na nogach (jak zwykle), a wczoraj byliśmy tak zmęczeni, że we trójkę upiliśmy się… uwaga, uwaga… ćwiartką Absoluta Kurant. Śmiejcie się. Ale jest gorąco, my padnięci po całym dniu… Nie ma co. Udało się nam.
A dzisiaj mamy mieć nowych dziennikarzy na obozie. A dziennikarze, uwierzcie mi, piją OLBRZYMIE ilości. Więcej nawet niż artyści estrady. Wiem, co mówię.
I kto się założy, że dzisiaj coś przywiozą na pewno? :>

Odpoczywam psychicznie tutaj. Strasznie, strasznie. Owszem, czasem brak mi kontaktu z ciotkami… Ale prawda jest taka, że wyjątkowo rzadko dostaję wiadomości na komórkę czy na maila od kogokolwiek. I dobrze. Znaczy, że sobie radzicie beze mnie jakoś.

I powiem to. Zaraz idę konia zwalić.
Robię to wyjątkowo rzadko. Starość? Przyzywczajenie?
A niby 21 lat to szyt możliwości seksualnych mężczyzny. A mnie już coraz mniej rusza. Właściwie nic… czy też nikt raczej.

Zresztą jakie to ma znaczenie?

Brat ostatanio do jakiś szkół próbuje się dostać. Powodzenia. Będzie miał problem. Pomagam jak moge, szukam, informuję… Ale ja za niego żyć nie będę. Bo się nie da. Oddam mu swój komputer. Mama zafunduje nowy. A z zapłaty za Rewal (bo dostanę takową i nawet umowę mam mieć!!! będę zatrudniony legalnie po raz pierwszy od ponad dwu lat!) kupię laptopa. Muszę. Czas najwyższy. Chociaż powiem szczerze, że trochę mi szkoda, że nie będę z nim mógł iść na uczelnię i robić notatek w komputerze. Bo zaraz będzie, że szpanuję. A ja chcę inaczej zyskiwać popularność. Osobowością, a nie gadżetami.
W końcu jestem Ciocią Duży eF!!!

I co z tego?

Wypowiedz się! Skomentuj!
Jej Perfekcyjność

Zobacz komcie

  • no ładnie, tak jakby Łódź leżała na Syberii. nie pij dużo jak już będziesz tym dziennikarzem. pozdrawiam

  • Co do walenia konia to mnie na kolonii stanąć nie chciał wcale. Jakaś blokada nadmorska chyba.

    Nie pij dużo. Wiem co mówię.

  • Nie jakaś tam Łódź Kaliska, tylko jedyny odnowiony dworzec w Łodzi :P

    Walenie konia podobno szkodzi na wzrok, ale to chyba ploty jakieś.

    Jesteś Ciocią Duży eF, to z tego.

  • -> Michas
    Jestem dziennikarzem. Od kilku lat.

    -> niewyzyty
    Pochodzę niemalże znad morza... Więc blokada u mnie odpada.
    Nie piję dużo, tylko często raczej...
    ;)

    -> damian.be
    Dobrze już dobrze ;)
    Ja już noszę okulary, więc odpada ten argument.
    Tak sądzisz? Że to z tego?

  • Myślę że dobrze znasz swoją wartość, więc żadne potwierdzenie nie jest potrzebne. Wracaj już.

  • -> rasmus
    Nawet jednego SMSka nie wyślecie :P

    -> damian.be
    NIe o to chodzi. Po prostu czasem chciałoby się znaczyć dla kogoś więcej. Czy jakoś tak.
    Wracać? A czemu?

  • -> damian.be
    To nie maska. To sposób na życie.
    Wszyscy miewamy chwilę słabości. Dlatego jestem Jej Perfekcyjnością In Statu Nascendi.

Szeruj
Opublikowane przez
Jej Perfekcyjność

Ostatnie informacje

21 kwietnia 2023 ❤️

Poranny piękny chłopiec na dzień dobry codziennie tylko na JejPerfekcyjnosc.pl!

1 rok ago

20 kwietnia 2023 ❤️

Poranny piękny chłopiec na dzień dobry codziennie tylko na JejPerfekcyjnosc.pl!

1 rok ago

Urszula „Galantalala” Chowaniec (18 kwietnia 2023) – Jej Perfekcyjność zaprasza na drinka

Galantalala, czyli Urszula Chowaniec była gościnią w programie "Jej Perfekcyjność zaprasza na drinka". Grubancypantka, która…

1 rok ago

19 kwietnia 2023 ❤️

Poranny piękny chłopiec na dzień dobry codziennie tylko na JejPerfekcyjnosc.pl!

1 rok ago

18 kwietnia 2023 ❤️

Poranny piękny chłopiec na dzień dobry codziennie tylko na JejPerfekcyjnosc.pl!

1 rok ago

17 kwietnia 2023 ❤️

Poranny piękny chłopiec na dzień dobry codziennie tylko na JejPerfekcyjnosc.pl!

1 rok ago