Subkultury umarły. Druga dekada XXI wieku jest pod tym względem koszmarnie nudna. Na ulicach nie widać grupek punków, czy skinów.…
Spotkałam się z Maksem. Na winko czy coś. Mały spacer z Ochoty zaprowadził nas pod Pałac Kultury i Nauki. Wstąpiliśmy…
Myślałam, że będzie gorzej. Że może nawet trochę trudniej. Ale nie. Jasne, w pierwszym momencie byłam w szoku – bardziej…
Po powrocie z Łodzi, mogłam odpocząć nareszcie. Przespałam się chwilkę – Pasyw chyba nie miał tyle szczęścia, bo zaraz do…
W wakacje poniedziałek staje się moim tradycyjnym dniem na odwiedzi w Carrefourze. Ale to tylko do końca lipca, potem się…
Nowy tryb pisania bloga – czyli nie-czwartkowy, niekoniecznie mi odpowiada. Prawdę mówiąc, mam dużo problemu z mobilizowaniem się do pisania…
Nie czuję się najlepiej. To niedobrze w sumie. Co prawda planowałem w weekend rozchorozowanie się około środy... Ale potem z…
Tytuł blotki to opis na GG Łukaszka. On pewno bloga nie czyta, więc nawet nie zauważy. Zresztą, let's face it…