Będzie trochę chronologicznie, a trochę zagadnieniowo. Tak się złożyło, że momentami się pokrywają te dwie perspektywy. Zacznę więc od weekendu.…
Z tym pisaniem blo jest coraz gorzej. Jest wtorek, 23:28 a ja dopiero zaczynam ogarniać ostatnie 7-8 dni z życia.…
Dużo czasu ostatnio spędzam z Kamilem hetero. Tak jakoś wyszło, bo on mnie męczy o pewną sprawę a ja chcę…
Sprawa jest poważna. Ale o tym – na końcu. Najpierw chcę poważnie napisać o nieco innych sprawach – już minionych,…
O 22:00 zaczęli się schodzić goście. Jurek załatwił bramkę ładną, która stała przed drzwiami i udawała selekcję. Muszę przyznać, że…
Przyrzekam, że CHCĘ pisać częściej. Ale po prostu się nie da. Mam teraz taki czas, że nie ogarniam i po…
Jakoś tak się zeszło, że nie było czasu jeszcze o XX Floor-Sitting Party napisać. Żałuję, bo chciałam od razu po…
Problem ludzi, którzy próbują mnie oceniać pod względem moralnym lub moralno-podobnym (moralno-pochodnym?) polega na tym, że nie wiedzą, że mam…