Marsz Równości powrócił do Katowic po wielu latach przerwy. I powrócił z werwą i siłą. Piękna manifestacja zgromadziła ponad 3 tys. osób. W tym i mnie!

Kolorowe, barwne, radosne i roztańczone zgromadzenie przeszło bezpiecznie ulicami Katowic, budząc zainteresowanie. Ludzie machali, klaskali, bili brawo. Było różnorodnie i z rozmachem. Było tak, jak powinno być w stolicy Śląska.

Cieszyła obecność europosłanek, posłanek i burmistrza Kolonii. Zastanawiała aż taka mobilizacja policji. Dopisała pogoda, dopisali goście spoza Katowic.

A! No i świetna, doskonała, magiczna muzyka na pierwszej platformie! Muszę to podkreślić, bo porwała mnie na trzeźwo. A to już pewne osiągnięcie!

 

 

Wypowiedz się! Skomentuj!