15 lat minęło: Nico z „Another Gay Movie” mówi o współczesnym znaczeniu komedii
Minęło 15 lat, odkąd widzowie poznali Andy’ego, Griffa, Jaroda i Nico — queerowych bhaterów, którzy zakładają się o to, kto pierwszy straci dziewictwo podczas wyjazdu na obóz w liceum.
„Another Gay Movie” to dzieło reżysera Todda Stephensa z 2006 roku (to on odpowiada także za nowy film „Swan Song”), które było czymś więcej niż parodią na temat życia seksualnego nastolatków – tak jak heteryckie „American Pie”. Dla Jonaha Blechmana, który grał skandalizującego Nico, film był odważnym i wyzwalającym doświadczeniem, którego celem była afirmacja środowiska LGBTQ+.
– „Another Gay Movie” był moim queerowym filmem-protestem. Trzeba było ogromnej odwagi całego zespołu filmowego, aby stworzyć coś tak zuchwałego, podniecającego i przejmującego w opakowaniu cukierkowej komedii. To było niesamowicie wyzwalające doświadczenie i podczas kręcenia filmu poznałem moich najlepszych przyjaciół na całe życie – łączy nas doświadczenie wspólnego skoku w ogień.
– wyjaśnił Jonah Blechman.
Film zawierał mocny i momentami mocno seksualny humor, który zraził niektórych widzów, ale ogólnie został dobrze przyjęty przez publiczność LGBTQ+. („Ważne jest, aby dać sobie pozwolenie na śmianie się z siebie…”) Film jest klasykiem, który wciąż wywołuje śmiech i ciarki żenady we właściwych miejscach.
Blechman był mocno zajęty od czasu premiery komedii – ostatnio pojawił się jako ekscentryczny eks-przestępca, który rozmawia ze zwierzętami w „Pet Peeves” na Revry.tv, zagrał także obok Jennifer Coolidge w „Swan Song” oraz w horrorze science-fiction „Claw”.
Odnosząc się do kulturowego znaczenia „Another Gay Movie”, Blechman mówi, że film wybrzmiewa teraz bardziej niż kiedykolwiek.
– Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że wciąż jestem rozpoznawany dzięki temu filmowi i jestem wdzięczny za histeryczną momentami „edukację” na temat prawdziwego gejowskiego seksu i seksualności, jaką przygotowaliśmy w filmie. Dzisiaj, gdy transseksualne osoby niebiałe pojawiają się przed i za kamerami – świat jest zupełnie inny i posunęliśmy się do przodu o lata świetlne. Jestem wdzięczny, że mogę być częścią tej ewolucji.
– powiedział Jonah Blechman.