Drugi w historii a pierwszy w moim życiu Marsz Równości w Szczecinie przeszedł ulicami miasta z rekordową frekwencją.

Osobiście mnie to cieszy – wszak urodziłam się 30 km od Szczecina. Nie mogło mnie więc na marszu zabraknąć. Rok temu nie udało mi się, bo byłam w domu rodzinnym tydzień wcześniej na wielkim festiwalu. 2019 należał więc do mnie!

W Goleniowie byłam już od kilku dni. Po drodze wystąpiłam po raz pierwszy ze stand-upem w Szczecinie i razem z Charlotte poprowadziłyśmy bingo w Love Club. Mówiąc krótko: nie nudziłam się.

Pogoda dopisała – w tym sensie, że nie było gorąco. Około 8 tysięcy osób przemaszerowało ulicami stolicy Pomorza Zachodniego i w kolorowym pochodzie walczyło o prawa osób LGBTQ.

Zdjęcia i filmiki są po to, żeby przypomnieć, jak piękni ludzie tworzyli to wydarzenie!

Wypowiedz się! Skomentuj!