Blok Bar zaprosił mnie do poprowadzenia Bingo. Znów. Zgodziłam się, oczywiście. Mimo tego, że była awaria i musiałam sobie bez mikrofonu radzić, dałam radę! Było bardzo śmiesznie i dużo się działo. Na kolejne Bingo ze mną zapraszam w środę!

A potem do Glamiku wpadliśmy. „Na chwilkę”, jak zawsze…

Wypowiedz się! Skomentuj!