Michauke i Agatauke zaprosili mnie na whisky. No to wiadomo, że się pojawiłam. A chwilę później – na moje zaproszenie – pojawił się też Mateusz. Posiedzieliśmy, pooglądaliśmy głupie filmiki, Michauke pospał trochę ale ostatecznie poszliśmy w noc.

Najpierw do Blok Baru, skąd jednak Agatauke szybko się zmyła. Potem dołączył do niej Michauke. A my z Mateuszem po jakimś czasie do Glamiku się przeszliśmy i tam do rana się bawiliśmy.

Wypowiedz się! Skomentuj!