Ostatnie posiedzenie PS UW tej kadencji
Oczywiście, że byłam! Nie mogło mnie zabraknąć.
To, co mnie zasmuciło, to fakt, że dyskusja na UW naprawdę umiera. Roczne sprawozdanie Zarządu Samorządu Studentów UW ma formę kolorowego folderu, w którym prawie nie ma cyferek. A dyskusja nad nim na forum przedstawicielek i przedstawicieli CAŁEJ UCZELNI ograniczyła się do zabrania głosu przez jedną osobę (i mnie, oczywiście). Tyle. Koniec debaty. Koniec samorządności.
Wypowiedz się! Skomentuj!