Ostatnie picie
Przed 2 Miesiącami Bez Alkoholu. Wpadło kilka osób, ale
jakoś tak mieli tendencję do mijania się w drzwiach. Przez
cały czas był tylko Natan. Dość długo posiedział też na
szczęście Mateusz, stąd to właśnie ich widać na moich
fotkach z tego wieczoru. Dziękuję Wam za to, że ze
mną ten wieczór spędziliście. I liczę na wsparcie! :)
Wypowiedz się! Skomentuj!
Dodaj komentarz