Okazuje się, że czasem warto śledzić promocje lotnicze.
Ja nigdy nie mam do tego głowy, ale Gacek owszem,
tak. I dzięki temu udało się nam z Goleniowa do
Warszawy polecieć taniej niż zapłaciłabym za
pociąg IC Chrobry. No i że ciut szybciej to
też nie bez znaczenia. Tak więc miło! :)

Wypowiedz się! Skomentuj!