Tak pół-żartem i pół-serio. W sensie, że nadal mnie obchodzi,
co się tam dzieje. Dlatego się zjawiam i staram się dobrą
radą służyć, w miarę potrzeb i możliwości. Cieszę się
za to, że tym razem po raz pierwszy w historii
Marszałkinią została kobieta! Congrats!

Wypowiedz się! Skomentuj!