No i mam za swoje. Mój styl życia kiedy sprawi, że padnę.
Ale póki co – tylko angina. „Tylko” brzmi jednak zbyt
niewinnie, bo zdychałam strasznie. Na szczęście
udało mi się ostatecznie przekonać moją panią
doktor, że antybiotyk to dobre rozwiązanie.
Przez ból miałam dwa dni, gdy zupełnie
nic nie jadłam z bólu. Ale już lepiej.

Wypowiedz się! Skomentuj!