Najkrótszy pobyt w domu rodzinnym ever
Niechciany, ale wymuszony. Musiałam jechać odebrać dowód. Bez
niego ani nie wezmę nowego numeru w Play, ani nie wsiądę na
pokład samolotu do Amsterdamu… Udało się w nieco ponad
2 tygodnie nowy dokument dostać! Sukces. W domu byłam
16 godzin. Podróż w dwie strony trwała ponad 10 godzin :)
No, ale jak mus, to mus. Najważniejsze, że jestem już ok!
Podróż powrotną umilał mi Jack Daniel’s :) |
Wypowiedz się! Skomentuj!
Dodaj komentarz