W sensie, że Gacek z Rzymu. Więc musiałam wpaść,
żeby się z nim zobaczyć. Paulina miała farbowanie
włosów i przygotowała PYSZNĄ sałatkę! :)
Było śmiesznie. Ale najważniejsze, że jest
już z powrotem Gacek i że cały i zdrowy
wrócił do Warszawy ;)

Wypowiedz się! Skomentuj!