To propozycja Kuby była. Więc lekko się
zaskoczyłam. Rozmawialiśmy o sobocie
też, bośmy się od tej pory nie widzieli.
Śmiesznie. A najśmieszniej na UW,
bo tam ze mną spacerował i się
na nas wszyscy gapili. Na
niego jak na ciotę a na
mnie jak na pedofila.

Wypowiedz się! Skomentuj!