Ludzie myślą czasem, że przyłączenie się do koła
to wszystko, co trzeba zrobić, by w nim „być” i
„działać”. A to nie tak. To wymaga czasu, ale
i pomysłowości, kreatywności. Dokładnie w
ten piątek zakończą się warsztaty, które
przez cały semestr prowadziłam. Dziś
jest czas przygotowania dyplomów,
zaświadczeń i tym podobnych. A
to zajmuje trochę czasu. Lubię
to jednak robić, więc cieszę
się, że kolejne warsztaty
już w lutym ruszają!

Wypowiedz się! Skomentuj!