Warszawa, 23 sierpnia 2011 – To już informacja oficjalna. Do Jej Perfekcyjności dotarła informacja o przyjęciu na studia w Ośrodku Studiów Amerykańskich UW. Od października trans zaczyna swoje pierwsze studia licencjackie.

Decyzja o przyjęciu na studia datowana jest na 29 lipca, jednak do adresata dotarła dopiero w miniony piątek. Wszystko przez zamieszanie, jakie panuje na Uniwersytecie Warszawskim z adresowaniem kopert do kandydatów na studia.

– Podawałem im adres zameldowania oraz adres korespondencyjny – wyjaśnia trans. – Ośrodek Studiów Amerykańskich uparł się jednak, żeby kontaktować się ze mną pod tym pierwszym. To zaś powodowało, że dopiero stamtąd upoważniona osoba może wysłać do mnie decyzję na mój adres właściwy.

Jej Perfekcyjność podkreśla, że choć w jej przypadku nie miało to dużego znaczenia, może być istotne w przypadku osób, które nie dostały się na studia i chciałyby złożyć odwołanie od decyzji. Na to bowiem mają czas w ciągu 14 dni od dnia doręczenia listu na pierwszy z adresów. Pomijając niepotrzebne koszta, na jakie naraża się kandydata, żeby w ogóle list do niego dotarł. Trans zwraca uwagę, że jako członkini komisji rekrutacyjnej w Instytucie Socjologii UW podkreśla wagę ułatwiania zainteresowanym podjęciem studiów załatwienia wszystkich formalności.
W nadchodzącym roku akademickim Jej Perfekcyjność kontynuować będzie więc studia doktoranckie w Instytucie Socjologii UW, finalizować będzie studia magisterskie na Wydziale Polonistyki UW oraz rozpocznie przygodę z nowym kierunkiem. Jak podkreśla, na razie nie wie czy zdecyduje się ukończyć na nim studia, ponieważ kwestia ta „nie jest priorytetem”. Jako takie traktuje studia doktoranckie.

– Na filologii polskiej czeka mnie jeszcze sesja poprawkowa – zdradza JP. – We wcześniejszej udało mi się przystąpić tylko do jednego egzaminu i zaliczyć go na 5. Teraz nadejdzie trudny czas zaliczania pozostałych.

W tegorocznej rekrutacji Jej Perfekcyjność startowała także na studia II stopnia w Ośrodku Studiów Amerykańskich UW. Znalazła się jednak na 10 pozycji „pod kreską” po egzaminie wstępnym, który obejmował sprawdzenie umiejętności językowych kandydatów i kandydatek oraz ich wiedzy o USA.


Zdjęcie decyzji o przyjęciu na studia z fotobloga Jej Perfekcyjności

/PAP/

Wypowiedz się! Skomentuj!