Nareszcie! Już myślałam, że nie doczekam się
momentu, gdy użyję taga „utopijnie”! :) Ale
się udało. Impreza Scandalsowa w klubie
De Lite udała się wybornie. Doskonały
Pete Haywood, potem jeszcze na
spontanie Michael Canitrot no i
cała ta atmosfera, to miejsce.
I ludzie. To oni tworzą to
co jest najważniejsze. A
Królowej dziękuję za
to, że zrobiła imprezę
i że witała nas przy
wejściu. Było
dobrze!

Wypowiedz się! Skomentuj!