Denerwuje mnie to. Kolejna wizyta u dermatologa
przebiegła bez problemów. Udało mi się kasę za
poprzednie widzenie odzyskać, ale potem ją na
leki wydałam ;) Do wysypki, która – takie jest
moje wrażenie – się rozwija (ale tak, zdaniem
pani doktor musi być) dochodzi ból gardła,
który zapowiada anginę. Będę leżeć pod
kołdrą zadrapana na śmierć z wielkimi
migdałkami w gardle. Tragedia.

Oczekiwanie w kolejce
Wypowiedz się! Skomentuj!