Dobry pretekst nie jest zły
Miałam wino musujące od Pawła. I tak mi jakoś
było głupio je wypić. Ale po spotkaniu tego
dnia z Dawidem, miałam wymówkę. Nie,
nie było mi nawet tak bardzo smutno.
O tym napiszę na blo lada dzień. I
od poniedziałku 7 lutego będę
mieć Miesiąc Bez Alkoholu.
A wino smaczne w sumie :)
Wypowiedz się! Skomentuj!
trzeba korzystać, w końcu Miesiąc Bez Alkoholu tuż tuż :P