Z Marcinkiem spotkanie
Nadal uważam, że nasze spotkania są za płytkie. Ale to moje
zdanie. Ważne, że on nadal znajduje czas u ochotę na to, by
się ze mną w ogóle widywać. Tym razem: na chwilkę przed
moim wyjazdem do Łodzi. Potem odprowadził mnie na
dworzec i odjechałam. Spotkanie, jak zawsze, przy
kaweczce i w Wayne’s Coffee. Pojawił się, co już
nikogo nie dziwi, temat diety. Dzisiaj stwierdzam,
że to jednak marnowanie czasu na inne tematy.
Kawa jest jednym z dozwolonych napojów |
Sałatka z łososiem |
Wypowiedz się! Skomentuj!
Dodaj komentarz