Podziwiało wiele osób mój strój. Ale bardzo niewiele osób zrozumiało, że nie mogłam inaczej. Że musiałam oddać Jasnej 1 cześć, jaka się jej należy. Nie można bowiem inaczej bawić się tutaj ostatniej nocy niż najlepiej w życiu. Od tygodnia powtarzałam znajomym: „baw się ostatniej nocy tak, jak zasługuje na to Utopia”. I sama też tak chciałam. Mam nadzieję, że się mi to udało. Mimo diety, wypiłam ze dwa czy trzy drinki (z Colą Light) ale na trzeźwo się bawiłam na całego. Żeby podziękować temu miejscu za wszystkie lata. A na sam koniec, gdy Hugo zagrał „Dni Których Nie Znamy”, popłakałam się. Po raz pierwszy od dawna. Tutaj mój krótki tekst o Jasnej.
Adam wygląda jak naćpany ;) Obok Damian.be
Moja przyjaciółka Gacek i Adam
Tłumy
Kto zgadnie kogo przedstawia fotka?
Adrian, ja i Chrust. Widać od razu, że niefachowa ręka robiła foto
Dodaj komentarz