JP po zamknięciu Utopii
Warszawa, 9 sierpnia 2010 – Wzruszający momentami wpis poświeciła zamknięciu klubu Utopia Jej Perfekcyjność na swoim blogu. W blotce zatytułowanej „UTOP!A forever!” podziękowała wszystkim, którzy klub ten przez lata tworzyli.
Trans rozpoczęła swój wpis od potwierdzenia, że Utopia naprawdę się zamyka. Cały czas bowiem krążyły w sieci niedorzeczne plotki, jakoby news o zamknięciu klubu miał być żartem lub… chwytem marketingowym.
– Przy ulicy Jasnej 1 nie ma już Utopii – potwierdziła trans. – Co prawda w oficjalnym stanowisku pojawiła się informacja, że klub otworzy się w nowej lokalizacji, ale póki co nie wiadomo kiedy ani gdzie będzie miało to miejsce. Więc póki co, Utopii nie ma.
Na facebooku już zawiązała się grupa „Utopia forever„, która w ten sposób nawiązała do transparentu, który podczas ostatniej imprezy przy Jasnej 1 obecny był w tłumie bawiących się. Autorką napisu była Jej Perfekcyjność.
W swoim wpisie trans wylicza, że przy słynnej Jasnej 1 odbyło się ponad 920 imprez a ona sama bawiła się tam w sumie przez ponad 3100 godzin! Zwraca uwagę na wyjątkowość miejsca i panującej tam atmosfery: „Będzie mi brakować doskonałej muzyki (absolutnie doskonałej!), genialnych djów (Hugo, Nobis, Monky, Licky, Sin, Yoora!) szalonej atmosfery (ileż razy bawiliśmy się tam po 7 godzin bez przerwy!), poczucia bezpieczeństwa (najlepsi ochroniarze!), ładnych chłopców (setki, jeśli nie tysiące się tam przewinęły przez te lata!), świetnych barmanów (Bartku! Grzesiu! Kubo! To przede wszystkim o Was!), czuwającej nad wszystkim Królowej i kolejnych managerów klubu oraz tego, że czułam się tam jak w domu. Jeśli nie lepiej. Ale i ludzi. Wszystkich, naprawdę. Zaczepiających mnie obcych kobiet – też. Bo to wszystko składało się na magię Utopii, na wyjątkową atmosferę tego miejsca. A, niech będzie, że nawet Gaba będzie mi brakować. I tych, co się ze mnie śmiali zawsze. I tych, co mnie nie lubili nie-wiadomo-za-co. Po prostu wszyscy razem tworzyliśmy to miejsce.„
– Czekamy z niecierpliwością na to, co będzie dalej – wyjaśniła JP. – Póki co, pozostaje nam cierpliwie czekać i tymczasowo znaleźć sobie inne miejsce do zabawy. Najprawdopodobniej jednak nie uda się nikomu dorównać Utopii, jeśli idzie o jakość zabawy, jaka się tam odbywała regularnie.
Tekst o zamknięciu Utopii pojawił się nawet na portalu Gazeta.pl, gdzie niesłusznie nazwano ją pierwszym w Polsce klubem gejowskim. Jak na razie portale LGBTQ milczą na temat zamknięcia.
Jedno z pierwszych upublicznionych zdjęć z ostatniej imprezy w Utopii (fot. Tomasz Pietrzak)
/VIPnews.pl/