Nie pojedzie na Marsz Równości
Kraków, 14 maja 2010 – Trans nie weźmie jednak udziału w Marszu Równości w Krakowie. Dziś poinformowała, że nie da rady dojechać na czas do stolicy Małopolski. Dodała, że także jej znajomi nie znajdą czasu na wyjazd.
Jej Perfekcyjność planowała wyjazd do Krakowa na „maksymalnie 2 dni” podczas trwającego właśnie Queerowego Maja. Punktem kulminacyjnym jej wizyty miał być udział w Marszu Równości, który ruszy jutro w Krakowie. Ostatecznie jednak okazało się, że nie pojawi się na pl. Wolnica, skąd rusza pochód.
– Strasznie żałuję, bo pamiętam, że ataki na Marsz Równości kilka lat temu mocno mną wstrząsnęły – wyznaje JP. – Wtedy postanowiłem, że jeśli tylko będę mógł, będę chciał zjawiać się w Krakowie na kolejnych jego edycjach. W tym roku, niestety, nie dam rady.
Jej Perfekcyjność nawiązała do wydarzeń z 2006 roku, kiedy kontrmanifestanci zmusili uczestników Marszu Tolerancji (tak wówczas nazywał się Marsz) do zmiany trasy. Po wyruszeniu z Barbakanu, uczestnicy kierować się mieli na Rynek Główny, ale po zmianie trasy skierowali się na Wawel. Jak relacjonuje to wikipedia.pl: „Pod filharmonią Marsz Tolerancji został zaatakowany przez kilkuset chuliganów. Sygnałem do ataku był okrzyk: „Bij, kto w Boga wierzy!” zakomenderowany przez jednego z dowodzących skinheadami. Atak odparła policja. Od tamtej pory chuligani szli obok manifestantów i obrzucali ich wyzwiskami. Pod Wawelem próbowali zablokować przemarsz. Kiedy okazało się, że demonstracja okrąży Wawel bulwarami nad Wisłą, chuligani pobiegli na wzgórze zamkowe. Wyrwanymi z murów kamieniami ciskali w tłum.„
Kolejne edycje Marszu przebiegały spokojniej, jednakże zawsze spotykały się z dużym oporem lokalnych przedstawicieli środowisk ultraprawicowych i neofaszystowskich. Tym bardziej Jej Perfekcyjności zależało na udziale w akcji.
– Mam nadzieję, że za rok nic nie stanie na drodze – powiedziała. – W tym zaś życzę wszystkim uczestnikom doskonałej zabawy, licznej manifestacji, dobrej pogody i spokojnego marszu. Myślami jestem z Wami cały czas i mam nadzieję, że uda się Wam szczęśliwie przejść całą zaplanowaną trasę.
Marsz Równości po raz pierwszy odbędzie się pod tą nazwą. Rok temu został oddzielony od dotychczasowego Festiwalu Kultura dla Tolerancji i obudowany wydarzeniami w ramach festiwalu Queerowy Maj.
Plakat reklamujący Marsz Równości 2010
/Fakt/