Dokumentów cała masa, czyli idzie piątek
Czytać muszę aktualnie 5 książek dla mojej pani promotor,
3 książki do jakiś prac zleconych, 2 książki naukowe dla
zaspokojenia swoich potrzeb, 3 książki beletrystyczne,
żeby z nich recenzje napisać a teraz doszło jeszcze,
że na piątek muszę setki stron dokumentów mieć
w głowie. Zaproszono mnie do konsultacji
projetku strategii szkolnictwa wyższego.
Strategia liczy ponad 240 stron. A do
tego napisano też drugą, konkurencji
i ją też muszę przeczytać. Liczy tak
jakoś 280 stron. Fajnie, nie?
Okładka Strategii |
Żeby nie było, że jestem samolubna, to Wam tutaj Strategię udostępniam w moich Dokumentach Google:
– Strategia
– Prezentacja
– Diagnoza stanu szkolnictwa wyższego w Polsce
Wypowiedz się! Skomentuj!
Dodaj komentarz