Już za tydzień: urodziny fotobloga
Warszawa, 14 stycznia 2010 – Dokładnie 3 lata miną za tydzień od powstania fotobloga Jej Perfekcyjności. Z tej okazji trans planuje zaprosić pojawiające się na nim ostatnio osoby na urodzinowy bifor.
To nie będzie duża impreza – zaznacza Jej Perfekcyjność. Z okazji urodzin JejPerfekcyjnosc4.prv.pl chce po prostu spotkać się z najbliższymi osobami i podziękować im za to, że współtworzą jej życie i jej fotobloga. JP zdradziła też, że na imprezie wstępnie zapowiedzieli się goście także spoza Warszawy – przede wszystkim z Krakowa.
– Chcę im wszystkim jakoś podziękować, jakoś się odwdzięczyć – zapowiada trans. – Niech wiedzą, że są dla mnie na tym etapie mojego życia jakoś ważni. Mam nadzieję, że przyjmą moje zaproszenie i skorzystają z niego.
Choć urodziny wypadają w czwartek, trans planuje zorganizować bifor w sobotę. Podkreśliła, że dla części jej znajomych „jest to bardziej imprezowy dzień” i w związku z tym jest większa szansa, że znajdą czas i ochotę na pojawienie się na warszawskiej Ochocie. Jej Perfekcyjność nie chciała jeszcze zdradzić czy i jakie niespodzianki przygotowała dla tych, którzy ją odwiedzą, ale – najpewniej ma coś w zanadrzu.
Rok temu urodziny fotobloga zbiegły się z XX Floor-Sitting Party „Jej Perfekcyjność loves you” – 16 stycznia trans i blisko 40 osób świętowało w jej mieszkaniu te okazje. W tym roku trans postanowiła, że F-SP odbędzie się „w innym terminie”. Z okazji zaś samej rocznicy powstania fotobloga, JP opublikowała fotograficzne podsumowanie roku 2008. Podobną prezentację przygotowała kilkanaście dni temu z okazji Nowego Roku.
– Mam nadzieję, że będziemy się mogli spotkać w miłym towarzystwie i że sympatycznie spędzimy ten czas – powiedziała Jej Perfekcyjność. – Wiem, że wiele osób czyta mojego fotoblo i dziękuję im za to. Cieszę się, że jakoś tam uczestniczą w tym wszystkim.
Tras zapowiedziała także przy okazji, że już wkrótce poinformuje wszystkich o swoich najbliższych planach dotyczących Floor-Sitting Party. Podkreśliła, że idea imprezy nie upadła i że wciąż ma ochotę bawić swoich znajomych w ten wyjątkowy i charakterystyczny sposób.
/Rzeczpospolita/