Zwariowany piątek przed wyjazdem
Warszawa, 31 lipca 2009 – To będzie ostatnia impreza Jej Perfekcyjności przed wakacyjnym wyjazdem. Trans zaplanowała trasę clubbingową dla siebie i swoich kilkunastu znajomych.
Wszystko rozpocząć się ma tradycyjnym biforem u Pi przy ul. Ordynackiej. Goście gromadzić się tam mają do północy. Jak podkreśla trans, wydarzenie będzie o tyle niezwykłe, że na imprezie, na której bywają zazwyczaj tylko osoby nieheteroseksualne, tym razem nie zabraknie także heteroseksualistów. Jej Perfekcyjność do Pi zaprosiła bowiem także chłopców i dziewczęta, którzy taką właśnie identyfikację seksualną deklarują. Dlaczego?
– Sprawa jest dość skomplikowana – wyjaśnia. – Ponieważ jednak zależało mi na obecności kilku osób, musiałem tak kombinować, żeby wszyscy mogli się swobodnie znaleźć na biforze. Mam nadzieję, że mi się to udało.
Wszyscy zbiorą się w centrum Warszawy około 22:00, by przez dwie godziny nie tylko dobrze się bawić, ale też… poznać. Wśród gości zjawić się mają także obywatele Włoch oraz – generalnie – osoby spoza najbliższego środowiska JP.
Na tym jednak plan się nie kończy. Jak zdradziła trans, po biforze wszyscy udać się mają na chwilę do klubu HotL oraz do Opera Club. Stamtąd zaś zwartą grupą ruszą na imprezę „Revival! ’80 ’90” do klubu Utopia. Wstępnie tam właśnie około 6:30 zakończyć się ma imprezowa noc.
– Nie wykluczam jednak afteru – deklaruje Jej Perfekcyjność. – Z tym to jednak nic nie wiadomo, więc generalnie jestem gotów, ale nie nastawiam się jeszcze na to, że coś takiego będzie miało miejsce.
W sobotę Jej Perfekcyjność wyjeżdża na tydzień do domu rodzinnego. Od 1 do 8 sierpnia przebywać będzie poza Warszawą, ale i poza życiem imprezowym. Jak bowiem zadeklarowała, zamierza w ciągu tych dni odpoczywać i leniuchować. Pozostaje jednak w ciągłym kontakcie ze swoimi znajomymi i swoją redakcją „na tyle, na ile to konieczne”.
/VIPnews.pl/