JP promuje Jej Żalosność
Warszawa, 13 lipca 2009 – Na potrzeby promocji Jej Żalosności, będącej pastiszem Jej Perfekcyjności, trans postanowiła pomóc jej w promocji. Dlatego też założyła jej adres JejZalosnosc.prv.pl.
Nowy, krótki adres ma ułatwić dostęp do profilu Jej Żalosności w serwisie Facebook.com. Zamiast wyszukiwania go, czy też poszukiwania linka, teraz można zupełnie w prosty sposób dotrzeć do niej wpisując JejZalosnosc.prv.pl. Założycielką aliasu jest Jej Perfekcyjność, której bardzo zależy na tym, by Jej Żalosność stała się jak najpopularniejszą „postacią”. Zapowiedziała zresztą, że to nieostatnie działania promocyjne, jakie zamierza w tym celu podjąć.
– Uważam, że pomysł stworzenia Jej Żalosności jest naprawdę udany i w swojej prostocie genialny – stwierdziła trans. – Z dużą radością przyjąłem do wiadomości, że ktoś aż tak bardzo wzoruje się na mnie przy tworzeniu jakiś internetowych parodii mojej osoby.
Założony adres umożliwi wszystkim zainteresowanym łatwe dostanie się do profilu Jej Żalosności. O fakcie powstania aliasu trans poinformowała już autorkę parodii. Okazuje się bowiem, że poznały się w miniony piątek podcas imprezy. Jej Perfekcyjność wyraziła wdzięczność autorce pomysłu i życzyła powodzenia przy dalszym prowadzeniu jej konta.
Jej Perfekcyjność potwierdziła, że na chwilę obecą Jej Żalosność ma w serwisie Facebook.com więcej fanów niż ona sama. Jak jednak dodała, w ogóle jej to nie dziwi.
– Pamiętajmy, że każdy kto zostaje fanem Jej Żalosności, daje w ten sposób znać, że de facto zna także mnie – powiedziała. – A łatwiej się nam przyznać do tego, że się z kogoś śmiejemy, niż że kogoś obserwujemy. Dlatego wiem, że wszyscy fani Jej Żalosności są w miarę na bieżąco z moim życiem, tak samo jak jej autorka. Dziękuję im za to.
O powstaniu parodii profilu informowaliśmy w newsie Anty-fani na Facebook.com? Pojawiła się Jej Żalosność. Od tamtej pory ilość osób, które dodały zarówno Jej Perfekcyjności jak i Jej Żalosność, zwiększa się.
Trans nie chciała zdradzić jak jeszcze promować będzie profil swojej parodii – zapowiedziała jednak, że ponieważ pomysł bardzo się jej spodobał, będzie nadal starała się przekonywać ludzi do Jej Żalosności.
/Rzeczpospolita/