Warszawa, 2 kwietnia 2009 – Dokładnie o 9:50 już jutro w Wojewódzkim Sądzie Administracjnym w Warszawie zacznie się sprawa związana ze skargą Jej Perfekcyjności na decyzję Prorektory UW ds. studenckich.

Jej Perfekcyjność poinformowała, że na sprawę zaprosiła wszystkich zainteresowanych, ale nie spodziewa się zbyt licznego udziału publiczności. Sama będzie przed sądem występować bez pełnomocnika. Zamierza przedstawić raz jeszcze argumenty, które świadczą jej zdaniem na niekorzyść decyzji podjętej przez Prorektorę. Wymieniła wśród nich przede wszystkim wydanie decyzji przez organ nieuprawniony, nieprawidłowości w dochowaniu formalności związanych z trybem administracyjnego rozpatrywania sprawy oraz złamanie Ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych.

– To będzie ciekawa dla prawników sprawa – powiedziała trans. – Po raz pierwszy bowiem sprawa przed WSA dotyczyć będzie podważenia decyzji związanych z nadzorem rektora uczelni nad organami samorządu studenckiego.

Dla postronnej osoby sprawa może wydać się dość skomplikowana. Chodzi bowiem o zaskarżenie decyzji prorektory UW, która podtrzymała po ponownym roaptrzeniu sprawy wcześniejszą decyzję prorektory UW, która unieważniała uchwałę Walnego Zebrania Studentów Instytutu Dziennikarstwa UW w sprawie uchwalenia nowego Regulaminu Samorządu Studentów Instytutu Dziennikarstwa UW. Skargę Jej Perfekcyjność wniosła w listopadzie za pośrednictwem Prorektory. Ta w grudniu odniosła się do skargi i przekazała ją, zgodnie z procedurą, do właściwego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Po wniesieniu stosownej opłaty wpisowej, Jej Perfekcyjność została zaproszona na rozprawę.

– Ciekawe jest to, że nie unieważniono innych uchwał, jakie tego dnia zostały podjęte – opowiadała w ubiegłym tygodniu Jej Pefekcyjność. – Sprawa ma bowiem drugie dno, które dotyczy „formy”, w jakiej doszło do zmiany prawa. To jednak nie jest sprzeczne z przepisami i nie może być podstawą unieważnienia uchwały.

Zgodnie z prawem, sąd powinien dążyć do tego, żeby sprawę zakończyć na pierwszym posiedzeniu. Na taki obrót liczy Jej Perfekcyjność, która już zapowiedziała, że na pewno w piątek wieczorem będzie… świętować. Jak stwierdziła, powód do świętowania zawsze się znajdzie – będzie to albo zwycięstwo i uznanie skargi za zasadną albo skierowanie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

O sprawie pisaliśmy już tutaj (28/03/2009), tutaj (25/02/2009) oraz tutaj (12/02/2009).


Treść skargi można przeczytać tutaj

/Rzeczpospolita/

Wypowiedz się! Skomentuj!