Warszawa, 2 czerwca 2008 – Nie milkną komentarze dotyczące performance przygotowanego przez Jej Perfekcyjność podczas sobotniego koncertu Sonique w warszawskim klubie Utopia. Tej nocy, skąpo odziana przyprowadziła półnagiego chłopca na złotej smyczy.

Wydarzenie wzbudziło wiele mieszanych odczuć. Choć większość świadków relacjonuje je pozytywnie, część odnosi się z niechęcią do takich zachowań. Twierdzą, że było to uprzedmiotowiające oraz „zbyt wyzywające”. Jej Perfekcyjność do wszystkich komentarzy odnosi się z dystansem.

– Niektórzy pytają „po co to zrobiłaś?” – opowiada Jej Perfekcyjność. – To tak jakby spytać Michała Anioła po co malował swoje obrazy… Po prostu naszło mnie natchnienie i postanowiłem zrealizować pomysł, który rodził się w mojej głowie kilka miesięcy.

Okazuje się, że koncepcja performance po raz pierwszy pojawiła się około lutego 2008. Od tamtej pory Jej Perfekcyjność zajmowała się powolnym dopracowaniem szczegółów. Przygotowanie rekwizytów oraz samego modela było, jej zdaniem, bardzo trudne.

– Na smyczy znajdował się Da, mój bardzo bliski znajomy – wyznała. – Od kilku miesięcy Da chodził na siłownię i pracował nad poprawą swojego wyglądu. Ja w tym czasie szukałem złotej smyczy, złotej obroży i odpowiedniego dla mnie stroju.

Jej Perfekcyjność pojawiła się w czarnej krótkiej sukience odciętej pod piersiami i ozdobionej dużą kokardą. czarne rękawiczki, ciemne okulary i złota korona dopełniały jej mrocznego i majestatycznego wyglądu. Półnagi chłopiec miał na brzuchu i klatce piersiowej napisane słotą czcionką „JejPerfekcyjnosc.blox.pl” a na plecach słowo „whatever”.

Kilka zdjęć z wydarzenia:



/pudelek.pl/

Wypowiedz się! Skomentuj!